Iga Świątek rozpocznie mecz Polski z Hiszpanią w Billie Jean King Cup od pojedynku z Paulą Badosą. Świątek cieszy się, z powrotu do reprezentacji. "Pragnęłam tego od kilku lat, ale z powodu harmonogramu było to bardzo skomplikowane" - przyznała wiceliderka rankingu WTA.
Środowy mecz Igi Świątek z Paulą Badosą - obecne dwunastą rakietą świata, a w przeszłości wiceliderką rankingu najlepszych tenisistek - zapowiada się znakomicie. Świątek z Badosą zmierzy się w Billie Jean King Cup i jak przyznaje cieszy się z powrotu do drużyny narodowej.
Cieszę się, że jestem częścią drużyny. Pragnęłam tego od kilku lat, ale z powodu harmonogramu było to bardzo skomplikowane, prawie niemożliwe. W tym sezonie mój terminarz nie był tak napięty. Mam nadzieję, że rozegram tutaj dobre mecze
- powiedziała Polka cytowana przez "TVP Sport".
W skład zespołu Hiszpanii oprócz Badosy wchodzą: Jessica Bouzas-Maneiro (55. WTA), Nuria Parrizas-Diaz (98. WTA), Sara Sorribes-Tormo (104. WTA) i Marina Bassols-Ribera (154. WTA). Polskę będą reprezentowały Iga Świątek - aktualnie druga na liście WTA - oraz zajmująca 25. miejsce Magdalena Fręch, 38. Magda Linette, 165. Maja Chwalińska i 158. Katarzyna Kawa.
Mecz Polski z Hiszpanią w Billie Jean King Cup rozpocznie się w środę o godzinie 17.00. Będzie składał się z dwóch pojedynków singlowych i jednego deblowego. Na zwyciężczynie w ćwierćfinale już czeka rozstawiony z numerem drugim zespół Czech, który na otwarcie ma "wolny los". Billie Jean King Cup potrwa do 20 listopada.