Potwierdziły się złe wiadomości w sprawie Jakuba Czerwińskiego - środkowy obrońca Legii będzie musiał przejść operację, a na boisko wróci najwcześniej za trzy miesiące.
26-latek ucierpiał podczas meczu Pucharu Polski z Wisłą Puławy. W trakcie jednej z interwencji „Czerwo” wylądował na murawie tak niefortunnie, że skręcił staw skokowy. To jednak nie koniec. Badania wykazały, że piłkarz ma uszkodzone więzadło piszczelowo-strzałkowe przednie. W tej sytuacji niezbędny będzie zabieg.
- Kuba przejdzie operację, decyzja została już podjęta. Po operacji nie będzie mógł trenować z nami przynajmniej przez dwa-trzy miesiące. Niestety, nie ma innej możliwości, by doprowadzić go do pełnej sprawności - stwierdził Jacek Magiera.
- Nie jest to dla nas, jako zespołu, komfortowa sytuacja. Na dziś mamy dwóch zdrowych doświadczonych obrońców i jednego bardzo młodego, Mateusza Żyrę, który jednak nie jest jeszcze przygotowany do gry w europejskich pucharach. Będziemy potrzebowali dodatkowego wzmocnienia na pozycję stopera - dodał trener mistrzów Polski.
Czerwińskiego będzie musiał zastąpić Maciej Dąbrowski, który u progu sezonu spisywał się dużo poniżej oczekiwań. Kontuzja „Czerwo” komplikuje także plany transferowe Michała Pazdana. Reprezentacyjny stoper chciał zmienić w tym okienku klub, ale nie wiadomo, czy będzie to możliwe.