Zapaśnik Arkadiusz Kułynycz w czwartkowy wieczór powalczy w Paryżu o brązowy medal olimpijski w kategorii 87 kg w stylu klasycznym. Przed Polakiem, który stolicy Francji pokonał między innymi aktualnego mistrza świata, jednak trudne zadanie. Rywalem Kułynycza będzie mistrz ostatnich igrzysk w Tokio Ukrainiec Żan Bełeniuk.
Arkadiusz Kułynycz może niespodziewanie stanąć w Paryżu na podium. Szansę walki o medal zawodnik Olimpijczyka Radom zdobył wygrywając w czwartek pojedynek repesażowy z Kolumbijczykiem Carlosem Andresem Munozem Jarmillo 3:1.
Pierwszą rundę podopieczny trenera Włodzimierza Zawadzkiego przegrał 0:1, gdyż przeciwnik otrzymał punkt za pasywność Polaka. Walka w parterze nie dała punktów żadnemu z zapaśników.
🚨 ARKADIUSZ KUŁYNYCZ POWALCZY O BRĄZ ❗️
— Eurosport Polska (@Eurosport_PL) August 8, 2024
Polak pokonał Carlosa Muñoza i jeszcze dziś czeka go walka o brązowy medal w kat. do 87 kg z mistrzem olimpijskim z Tokio
Skoro wcześniej pokonał mistrza świata, to dla niego nie ma limitów. OGIEŃ❗️#Paris2024 #HomeOfTheOlympics pic.twitter.com/5AGXYIK5F8
Z kolei pasywność Munoza dała Kułynyczowi wyrównanie stanu rywalizacji na 1:1. Losy pojedynku rozstrzygnęły się w parterze - Kolumbijczyk utrudniał akcje Polaka, który objął prowadzenie 3:1 na 1.58 przed końcem i "dowiózł" wynik do upływu regulaminowego czasu.
Kułynycz znalazł się w repesażach, gdyż jego ćwierćfinałowy rywal Irańczyk Alireaza Mogmadipiani pokonał w półfinale Bełeniuka przy remisie 3:3 i awansował do finału.
Polak uległ w ćwierćfinale Irańczykowi 1:8, a wcześniej sprawił sporą niespodziankę, pokonując mistrza świata Turka Alego Cengiza 5:3. Bełeniuk ma w dorobku dwa złote medale igrzysk olimpijskich - z Rio de Janeiro i Tokio. Dwukrotnie był też mistrzem świata