Polskie szczypiornistki pokazały dobrą formę przed mundialem. Dla Biało-czerwonych wygrana ze Słowacją to był jeden z ostatnich sprawdzianów przed rozpoczynającymi się pod koniec listopada mistrzostwami świata w Holandii i Niemczech.
Polskie piłkarki ręczne szykują się na mundial
Zaczęłyśmy bardzo dobrze, ale w końcówce popełniliśmy trochę błędów w obronie i ataku, co było spowodowane naszym wysokim prowadzeniem. Trzeba nad tym popracować, bo na mistrzostwach trzeba być skoncentrowanym przez pełne sześćdziesiąt minut. Myślę, że jeszcze trochę i pokażemy optymalną formę
- oceniła Adrianna Płaczek.
Zadowolony z występu polskiej reprezentacji piłkarek ręcznych był prezes ZPRP Sławomir Szmal.
Było kilka fajnych akcentów. Przede wszystkim wygrana, ale graliśmy też na fajnym obiekcie, gdzie było dziś dużo dzieci i młodzieży. My chcemy promować piłkę ręczną, a każda wygrana w tym pomaga
- ocenił legendarny przed laty bramkarz Biało-czerwonych.
Kolejny mecz reprezentacja Polski kobiet rozegra już w niedzielę 19 października, również w ramach EHF EURO Cup 2026. Rywalem Biało-Czerwonych będzie Rumunia, a wyjazdowy mecz w Craiova rozpocznie się o godz. 18.00.