W Champions League na placu boju pozostały już tylko najmocniejsze ekipy, które powalczą o awans do półfinałów. Na tym etapie rozgrywek jest aż siedmiu Polaków, co może być zwiastunem lepszych czasów dla naszej piłki. Dodatkowo większość z nich powinna pojawić się w ćwierćfinałach Ligi Mistrzów na boisku.
Polacy w ćwierćfinałach Champions League
W barwach Barcelony niemal pewny jest występ byłego już bramkarza Biało-czerwonych Wojciecha Szczęsnego, z którym Barca nie przegrała jeszcze żadnego meczu. W ataku Blaugrany od pierwszych minut starcia z Borussią Dortmund wystąpić powinien najlepszy strzelec Barcelony - Robert Lewandowski, natomiast rezerwowym bramkarzem BVB jest Marcel Lotka.
Podobnie jak Barcelona - Inter Mediolan, który mierzy się w ćwierćfinale Ligi Mistrzów z Bayernem Monachium - ma w swoim składzie dwóch Polaków. Występ Piotra Zielińskiego przeciwko niemieckiej drużynie jest wykluczony z powodu kontuzji, ale Nicola Zalewski ma spore szanse pojawić się na placu gry przynajmniej z ławki rezerwowych.
Na kontuzji kolegi z boiska skorzystał natomiast Jakub Kiwior, który jest przewidywany w wyjściowej jedenastce Arsenalu na mecz z Realem Madryt. Spore szanse na występ od pierwszej minuty ma też inny reprezentant Polski - Matty Cash, którego Aston Villa w środę zmierzy się z Paris Saint Germain.
 
                        
        
        
        
         
            
            
           
                         
                         
                         
             
             
             
             
            ![Ten strzał był warty milion. Kibic wygrał i oszalał ze szczęścia [WIDEO]](https://files.niezalezna.tech/images/upload/2025/10/30/n_aa6b7f8e9dba96beb64548f47c3308b8c9457e223996d7449c5bd0f32b6b2e34_c.jpg?r=1,1) 
             
            