Wsparcie dla mediów Strefy Wolnego Słowa jest niezmiernie ważne! Razem ratujmy niezależne media! Wspieram TERAZ »

Trener Realu Madryt skomentował pracę Szymona Marciniaka w półfinale Ligi Mistrzów

Real Madryt po pasjonującej rywalizacji pokonał 2:1 Bayern Monachium i awansował do finału piłkarskiej Ligi Mistrzów. Bawarczycy po meczu mieli pretensję do polskiego arbitra o przerwanie bramkowej akcji w końcówce meczu. Carlo Ancelotii spokojnie skomentował pracę Szymona Marciniaka. "My też nie bylibyśmy zadowoleni z niektórych decyzji sędziowskich, gdybyśmy przegrali" - ocenił trener Realu.

Trener Realu Madryt Carlo Ancelotti
Trener Realu Madryt Carlo Ancelotti
screen - twitter.com

Przed tygodniem w Monachium padł remis 2:2. W rewanżu w Madrycie Bawarczycy prowadzili 1:0 po efektownym golu Alphonso Daviesa. Ostatecznie "Królewscy" wygrali 2:1 po dwóch trafieniach rezerwowego napastnika Joselu.

Real walczył do końca

Davies zdobył piękną bramkę dla Bayernu, ale nie traciliśmy rezonu. Cały czas walczyliśmy i mieliśmy jeszcze energię, żeby przechylić szalę zwycięstwa na naszą stronę. Na boisku pokazaliśmy klasę i dużą jakość piłkarską. Bayern Monachium to bardzo wymagający rywal. Świetnie grał przez cały mecz, ale zasłużyliśmy na wygraną i awans

- oznajmił Ancelotti.

Real w Lidze Mistrzów słynie z odrabiania strat pod koniec meczu i wychodzenia z beznadziejnych wydawałoby się sytuacji.

Historia pomaga nam czerpać wiarę. Real 14 razy wygrał Ligę Mistrzów. Ufam moim piłkarzom. W przeszłości odwracaliśmy losy takich meczów i wracaliśmy z piekła. Stadion Santiago Bernabeu to wyjątkowe, magiczne miejsce. Naszym szczęściem jest również to, że mamy tak niewiarygodnych kibiców na trybunach

- podkreślił włoski trener.

Spalony Bayernu

Sędzia Szymon Marciniak w doliczonym czasie nie uznał wyrównującego gola dla Bayernu na 2:2, gdyż wcześniej liniowy podniósł chorągiewkę po dostrzeżeniu spalonego. Piłkarze i trener Bayernu Thomas Tuchel byli bardzo rozczarowani. "My też nie byliśmy zadowoleni z niektórych decyzji sędziowskich, gdybyśmy przegrali" - skomentował Ancelotti.

 



Źródło: pap, niezalezna.pl

#Szymon Marciniak #Real Madryt #Liga Mistrzów #Champions League #Carlo Ancelotti

jm