Po emocjonującym i pełnym zwrotów akcji meczu Argentyna pokonała Francję w finale piłkarskich mistrzostw świata w Katarze. Po dogrywce wynik był remisowy 3:3, ale "Albicelestes" lepiej spisali się w konkursie rzutów karnych.
Początek spotkania na Lusail Iconic Stadium w Katarze był dość ostrożny z obu stron, to nie znaczy, że nic się nie działo. Christian Romero niedługo po rozpoczęciu meczu ostro potraktował Hugo Llorisa pokazując, że w tym finale nie będzie miękkiej gry. Bramkarz Trójkolorowych długo zwijał się z bólu, szczęśliwie dla obrońców trofeum w końcu podniósł się z murawy i ponownie stanął między słupkami.
Cała francuska drużyna sprawiała jednak wrażenie lekko zamroczonej, a Albicelestes napędzani przez genialnego Lionela Messiego zyskiwali coraz większą przewagę. Strzał Rodrigo de Paula udało się jeszcze zablokować. Jeszcze Angel Di Maria w dogodnej sytuacji strzelił wysoko ponad poprzeczką, ale chwilę później doświadczony skrzydłowy ograł jak dziecko Ousmane Dembelego, wpadł w pole karne i podcięty przewrócił się na boisko.
𝗝𝗮𝗸 𝗸𝗮𝗿𝗻𝘆 𝘁𝗼 𝗠𝗲𝘀𝘀𝘀𝗶❗ 𝗝𝗮𝗸 𝗠𝗲𝘀𝘀𝗶 𝘁𝗼 𝗚𝗢𝗢𝗢𝗢𝗟❗
— TVP SPORT (@sport_tvppl) December 18, 2022
𝐓𝐫𝐚𝐧𝐬𝐦𝐢𝐬𝐣𝐚 𝐨𝐧𝐥𝐢𝐧𝐞 ▶ https://t.co/qrrbBFTAfx
___________#ARGFRA 🇦🇷🇫🇷 • #mundialove pic.twitter.com/hQRQDi90P3
Sędzia Szymon Marciniak nie wahał się ani sekundy i wskazał na jedenasty metr. Piłkę ustawił Messi i bezbłędnie umieścił ją w bramce. To był już szósty gol 35-letniego Argentyńczyka na mundialu w Katarze – zawodnik Paris Saint Germain został w ten sposób samodzielnym liderem listy najskuteczniejszych na turnieju.
𝐂𝐨 𝐳𝐚 𝐤𝐨𝐧𝐭𝐫𝐚❗ 𝐂𝐨 𝐳𝐚 𝐠𝐨𝐥 ❗ 𝐀𝐫𝐠𝐞𝐧𝐭𝐲𝐧𝐚 𝐠𝐫𝐚 𝐦𝐞𝐜𝐳 𝐳𝐞 𝐬𝐧𝐨́𝐰❗
— TVP SPORT (@sport_tvppl) December 18, 2022
𝐓𝐫𝐚𝐧𝐬𝐦𝐢𝐬𝐣𝐚 𝐨𝐧𝐥𝐢𝐧𝐞 ▶ https://t.co/qrrbBFTAfx
___________#ARGFRA 🇦🇷🇫🇷 • #mundialove pic.twitter.com/AqxFsWZi9w
Francuzi zastanawiali się jak odgryźć się drużynie z Ameryki Południowej, a tymczasem rywale zadali drugi cios. Po znakomitym kontrataku Llorisa pokonał Di Maria. Didier Deschamps patrzył na boiskowe wydarzenia z niedowierzaniem. Doświadczony selekcjoner jeszcze przed przerwą przeprowadził podwójną zmianę, ale efektów nie było widać.
Jesteśmy gotowi na cierpienie, by pokonać Francję w finale
- zapowiadał przed meczem Messi.
Prawdziwe cierpienie widać było jednak w grze Francuzów, którzy nie mieli pomysłu, by sforsować defensywę rywali. Pierwszy strzał na bramkę strzeżoną przez Emiliano Martineza oddali w... 67. minucie meczu, a próba Kolo Muaniego i tak była niecelna. To właśnie napastnik Eintrachtu Frankfurt przeprowadził akcję, która natchnęła zespół znad Sekwany. Dynamiczny rajd zakończył się faulem w polu karnym, a polski arbiter po raz drugi w finale mundialu wskazał na "wapno". Skutecznym egzekutorem jedenastki okazał się Kylian Mbappe.
Francja wciąż wierzy! Mbappe z karnego i jest kontakt!
— TVP SPORT (@sport_tvppl) December 18, 2022
𝐓𝐫𝐚𝐧𝐬𝐦𝐢𝐬𝐣𝐚 𝐨𝐧𝐥𝐢𝐧𝐞 ▶ https://t.co/qrrbBFTAfx
___________#ARGFRA 🇦🇷🇫🇷 • #mundialove pic.twitter.com/MdF3iOl1ET
Po pierwszej połowie Francuzi byli na deskach, a tymczasem Mbappe w ciągu dwóch minut dwukrotnie pokonał bramkarza Argentyny. Nie tylko doprowadził do wyrównania, ale również z siedmioma golami wyprzedził Messiego na liście najskuteczniejszych piłkarzy na mundialu.
Mbappe! I jeszcze raz Mbappe! To nie miało prawa się stać 😱
— TVP SPORT (@sport_tvppl) December 18, 2022
𝐓𝐫𝐚𝐧𝐬𝐦𝐢𝐬𝐣𝐚 𝐨𝐧𝐥𝐢𝐧𝐞 ▶ https://t.co/qrrbBFTAfx
___________#ARGFRA 🇦🇷🇫🇷 • #mundialove pic.twitter.com/utE1pbjZpw
Tuż przed końcem regulaminowego czasu gry Messi miał jeszcze "piłkę meczową". Uderzył potężnie z szesnastu metrów, ale zbyt blisko środka bramki i Lloris piękną paradą wybił futbolówkę ponad poprzeczkę, a to oznaczało dogrywkę.
Tutaj długo wynik nie ulegał zmianie, ale Albicelestes wyprowadzili w końcu zabójczą kontrę. Pierwszy strzał golkiper Trójkolorowych jeszcze sparował, ale do piłki dopadł Messi. Marciniak wskazał na środek boiska, a VAR potwierdził prawidłowość tej decyzji. To wcale jednak nie był koniec emocji.
Messi, Messi, Messsssi! Argentyna znowu prowadzi!
— TVP SPORT (@sport_tvppl) December 18, 2022
𝐓𝐫𝐚𝐧𝐬𝐦𝐢𝐬𝐣𝐚 𝐨𝐧𝐥𝐢𝐧𝐞 ▶ https://t.co/qrrbBFTAfx
___________#ARGFRA 🇦🇷🇫🇷 • #mundialove pic.twitter.com/dsP4NCowBB
Za zagranie ręką w polu karnym polski sędzia podyktował tuż przed końcem dogrywki kolejną jedenastkę. Mbappe wytrzymał próbę nerwów i w dogrywce po raz kolejny był wynik remisowy.
Mbappe po raz trzeci! Nerwy ze stali... ZNOWU NIC NIE WIEMY!
— TVP SPORT (@sport_tvppl) December 18, 2022
𝐓𝐫𝐚𝐧𝐬𝐦𝐢𝐬𝐣𝐚 𝐨𝐧𝐥𝐢𝐧𝐞 ▶ https://t.co/qrrbBFTAfx
___________#ARGFRA 🇦🇷🇫🇷 • #mundialove pic.twitter.com/FLhKmkhnqX
Obie drużyny próbowały jeszcze przechylić szalę zwycięstwa na swoją korzyść, ta sztuka się jednak nie udała i konieczne okazały się rzuty karne. Te lepiej egzekwowali Argentyńczycy.
Bramki: Lionel Messi 23' [k], 109', Angel Di Maria 36' - Kylian Mbappe 80' [k], 82', 118' [k]
Sędzia: Szymon Marciniak (Polska) Widzów: 88 967