Nowym ministrem spraw zagranicznych został poseł prof. Zbigniew Rau - poinformował na konferencji prasowej premier Mateusz Morawiecki. Dotychczasowy szef sejmowej komisji spraw zagranicznych zastąpi na tym stanowisku prof. Jacka Czaputowicza, który dzisiaj podał się do dymisji.
Minister wcześniej stwierdził, że po wyborach prezydenckich jest dobry moment na zmianę na czele polskiej dyplomacji oraz wyraził przekonanie, że jego następca będzie kontynuował dotychczasową linię i sprzyjał dalszemu umocnieniu pozycji Polski na arenie międzynarodowej
- napisano we wcześniejszym komunikacie MSZ. Poinformowano wówczas również, że nowy szef MSZ zostanie ogłoszony "w najbliższym czasie", wraz z nowym szefem resortu zdrowia.
Rau z wykształcenia jest prawnikiem, pracował również jako nauczyciel akademicki - profesor nauk prawnych, na Uniwersytecie Łódzkim. W latach 2015-2019 piastował stanowisko wojewody łódzkiego. W wyborach w 2019 z ramienia PiS uzyskał mandat posła IX kadencji z okręgu łódzkiego. W związku z tym wyborem 11 listopada 2019 zakończył urzędowanie na funkcji wojewody. W Sejmie objął funkcję przewodniczącego Komisji Spraw Zagranicznych. W 2020 został przewodniczącym delegacji polskiego parlamentu do Zgromadzenia Parlamentarnego Rady Europy.
Słowo "minister" pochodzi etymologicznie od wyrazu "służyć". Jestem przekonany, że pan profesor Rau w obszarze spraw zagranicznych będzie służył Rzeczypospolitej znakomicie
- powiedział premier. Powiadomił on także, że do rekonstrukcji rządu dojdzie pod koniec września lub na początku października.
Rozmawiałam z prezydentem Andrzejem Dudą i poinformowałem go o decyzji Jacka Czaputowicza, jak również konsultowałem z nim kandydaturę jego następcy
- tłumaczył Mateusz Morawiecki.