W "Godzinę W" Warszawa zatrzymała się, by oddać hołd Powstańcom. Dokładnie 79 lat temu rozpoczął się bohaterski zryw mieszkańców stolicy, którzy chcieli żyć w wolnej Polsce - dlatego stanęli w nierównej walce przeciwko Niemcom. Warszawa była dziś biało-czerwona: hołd powstańcom oddały tłumy ludzi, w tym także reprezentacja Klubów Gazety Polskiej na czele z redaktorem naczelnym "GP" Tomaszem Sakiewiczem.
31 lipca 1944 roku Komendant Główny Armii Krajowej gen. Tadeusz Komorowski "Bór" wydał dowódcy Okręgu AK Warszawa płk. Antoniemu Chruścielowi "Monterowi" rozkaz o rozpoczęciu 1 sierpnia 1944 r. o godz. 17.00 zbrojnej walki z Niemcami w Warszawie.
W "godzinę "W" wybuchło Powstanie Warszawskie. Do pierwszych walk z Niemcami doszło na Żoliborzu już ok. godz. 14.00; na Woli i w Śródmieściu Północ - ok. 16.00. - Polacy! Od dawna oczekiwana godzina wybiła. Oddziały Armii Krajowej walczą z najeźdźcą niemieckim we wszystkich punktach Okręgu Stołecznego - napisano w pierwszej powstańczej odezwie, rozklejonej na ulicach stolicy.
#GodzinaW pic.twitter.com/0TnydW6Bfs
— Dariusz Grzędziński (@grzedzinski) August 1, 2023
W 79. rocznicę od tego momentu Warszawa, na co dzień zakorkowana, zatrzymała się, by oddać hołd bohaterom Powstania. Wspomnienie "Godziny W" w stolicy jest wyjątkowe: uruchamiane są syreny, widać płomienie rac, a miasto zatrzymuje się, oddając hołd bohaterom 1 sierpnia.