Jak wynika z odpowiedzi na obywatelską petycję - warszawski ratusz łagodzi swoje głośne rozporządzenie dotyczące zakazu krzyży w urzędach. Symbole religijne pracownicy urzędów mogą umieszczać m.in. na swoich biurkach. Wciąż jednak obowiązywać ma zakaz dotyczący umieszczania krzyży i innych symboli m.in. w salach obrad.
W połowie maja 2024 r. "Gazeta Wyborcza", powołując się na wewnętrzne rozporządzenie podpisane przez prezydenta stolicy Rafała Trzaskowskiego, napisała, że "Warszawa jako pierwsze miasto w Polsce zakazuje krzyży w urzędzie, a urzędnikom eksponowania symboli religijnych na biurkach".
Gdy sprawa nabrała szerokiego rozgłosu, odniósł się do niej w mediach społecznościowych sam Trzaskowski. - Każdy ma prawo do swojej wiary (lub jej braku). Także urzędnicy i urzędniczki. A każdy, kto przychodzi do urzędu załatwić swoją sprawę, ma prawo czuć się jak w neutralnym urzędzie. Po prostu - napisał prezydent stolicy.
Sprawa rozeszła się głośnym echem. Teraz, po blisko trzech miesiącach od tej decyzji, warszawski ratusz łagodzi swój kurs.
O sprawie pisze Ordo Iuris. Ratusz zamieścił na swoich stronach - jak podkreśla Instytut: "niepostrzeżenie" - odpowiedź na petycję obywatelską domagającą się uchylenia wspomnianego we wstępie rozporządzenia, zakazującego eksponowania symboli religijnych". Petycje w tej sprawie złożyli także radni Warszawy.
"Dopiero jednak w odpowiedzi z 30 lipca na petycję przygotowaną przez Instytut Ordo Iuris, urząd doprecyzował, że „każda osoba pracująca w urzędzie ma prawo używać symboli religijnych zgodnie ze swoimi przekonaniami m.in. mieć symbole religijne, np. w formie medalika, tatuażu, opaski na ręce, jak również umieszczać na swoim biurku symbole religijne”. W oryginalnym tekście zarządzenia prezydenta Trzaskowskiego wyraźnie stanowiono, że symbole religijne nie mogą być eksponowane „np. na ścianach, na biurkach”, a jedyny wyjątek dotyczył symboli „noszonych przez osoby pracujące w urzędzie na użytek osobisty, np. w formie medalika, tatuażu, opaski na ręku”, a przecież w zakresie znaczeniowym pojęcia „noszonych” ewidentnie nie mieści się „umieszczanie na biurku”. Pismo urzędu stanowi zatem swoisty przełom i dowód zasadniczej zmiany interpretacji zarządzenia przez sam urząd"
- czytamy na stronach Instytutu Ordo Iuris.
Wciąż - jak informuje ratusz - ma obowiązywać zakaz "eksponowania symboli religijnych w pomieszczeniach przeznaczonych do podejmowania czynności władczych w urzędach administracji publicznej, ale też np. w sądach czy salach obrad ciał przedstawicielskich".
Ordo Iuris wskazuje jednak, że w odpowiedzi na obywatelska petycję znalazły się nieścisłości - m.in. sugestia, jakoby krzyż symbolizował jedynie Kościół katolicki, a także posługiwanie się pojęciami z ustawy z 2010 r. dot. równego traktowania, które to w rzeczywistości w tej ustawie nie występują - "orientacji psychoseksualnej" oraz "tożsamości płciowej".