Wyszukiwanie

Wpisz co najmniej 3 znaki i wciśnij lupę
Polska

Trzaskowski, mimo zapewnień, nie pójdzie w Marszu Niepodległości. Nagrał wideo z "tłumaczeniami"

Wszyscy pamiętamy, co przed drugą turą wyborów prezydenckich, Rafał Trzaskowski w rozmowie ze Sławomirem Mentzenem powiedział na temat tegorocznego Marszu Niepodległości. Choć po wyborach wycofał się ze swoich słów, nagrał on nagranie, w którym tłumaczy, dlaczego nie będzie uczestniczył w wydarzeniu. Tyle, że... nikt o to nie pytał.

Autor: Anna Zyzek

Rafał Trzaskowski w roli prezydenta Warszawy wielokrotnie utrudniał uczestnikom corocznego Marszu Niepodległości organizację wydarzenia. 

Trzaskowski oszukał wyborców

W tym roku jest nieco inaczej. Zapewne przez fakt, iż był to rok wyborów prezydenckich. Dlatego warto przypomnieć, że w maju - przed drugą turą wyborów prezydenckich, Sławomir Mentzen - jeden z liderów Konfederacji, chciał "pomóc" swoim wyborcom w decyzji, na kogo oddać głos. W tym celu zaprosił kandydatów: Karola Nawrockiego oraz Rafała Trzaskowskiego do rozmowy. W trakcie spotkania, jeden jak i drugi kandydat mógł złożyć podpis pod kilkupunktową deklaracją. Karol Nawrocki zdecydował się na ten ruch, z kolei jego kontrkandydat nie. 

Ale... jednym z ważniejszych momentów rozmowy Mentzen-Trzaskowski było pytanie o Marsz Niepodległości 2025. A konkretnie o to, czy włodarz Warszawy będzie w nim uczestniczył. 

No ale "cóż szkodzi obiecać", dlatego Rafał Trzaskowski na pytanie o to, czy pójdzie w marszu, rzucił: "A pójdzie Pan ze mną, pójdziemy wszyscy? Mam nadzieję, że będzie taka okazja, że wszyscy będziemy mogli pójść w marszu, tak".

– Widzimy się 11 listopada – odparł Mentzen.

Jednak... Kampania się skończyła, a więc na dwa tygodnie przed Marszem Niepodległości, polityk Koalicji Obywatelskiej na antenie Polsat News przyznał, że nie zakłada uczestniczenia w tegorocznym wydarzeniu. 

Sam zapytał, sam odpowiedział

Zmienna postawa Trzaskowskiego (choć to nie pierwszy raz) nie przeszła obojętnie uwadze internautów. Dlatego - włodarz stolicy postanowił nagrać wideo, w którym wypowiada się właśnie na temat nadchodzącego Marszu Niepodległości. 

"Czy Trzaskowski pójdzie w Marszu Niepodległości? Wydaje się, że dzisiaj to poważne pytanie, które zaprząta uwagę bardzo wielu osobom w internecie. Osoby, które o to pytają, bardzo często powołują się na moją rozmowę ze Sławomirem Mentzenem. Posłuchamy, co wtedy powiedziałem..." - powiedział, odnosząc się do powyżej cytowanej przez nas wypowiedzi.

Jak widzicie, nigdy nie padła twarda deklaracja. Mówiłem o tym, że może kiedyś zostaną spełnione pewne okoliczności, kiedy wszyscy będziemy mogli razem pójść na Marsz Niepodległości. Nie wydaje mi się, żeby one zostały spełnione. Niestety, sam Marsz Niepodległości to dalej impreza tylko jednego środowiska, a ja bym chciał, żebyśmy mogli świętować święto narodowe wspólnie. I dlatego zapraszam wszystkich na koncert, który organizujemy przed Muzeum Historii Polski.

– rzucił.

I na koniec: "a nasze święto narodowe niech każdy świętuje tak jak uzna za stosowne. Bezpiecznie, godnie, no i najlepiej - bez szkód dla miasta".

 

Autor: Anna Zyzek

Źródło: niezalezna.pl