Wyszukiwanie

Wpisz co najmniej 3 znaki i wciśnij lupę
Polska

Policjanci znaleźli ciało Tadeusza Dudy. "Najprawdopodobniej popełnił samobójstwo"

Na skraju lasu przy drodze powiatowej policjanci znaleźli ciało poszukiwanego przez policję Tadeusza Dudy. Według wstępnych informacji morderca własnej córki i zięcia najprawdopodobniej popełnił samobójstwo. 57-latek miał strzelić sobie w głowę.

Zbrodnia w Starej Wsi miała miejsce w piątek. Według śledczych Duda najpierw postrzelił swoją teściową, a następnie zastrzelił córkę i zięcia. Ciężko ranna teściowa trafiła do szpitala. Sprawca zbiegł z miejsca zbrodni – jego samochód znaleziono porzucony w pobliżu leśnej ścieżki.

Do wtorkowego wieczora trwała intensywna obława, w której policję wspierali strażacy, żołnierze i funkcjonariusze Straży Granicznej. W poszukiwaniach wykorzystywane były psy tropiące, śmigłowce, drony z termowizją, w tym wojskowy bezzałogowiec Bayraktar. 

W piątym dniu obławy ok. godz. 20.30 znaleziono zwłoki Tadeusza Dudy.

Policjanci przeszukiwali teren i odnaleźli zwłoki 57-latka. Prawdopodobnie mężczyzna popełnił samobójstwo, zakładamy, że nastąpiło to dzisiaj. Jest to rana postrzałowa głowy. Przy ciele ujawniono broń

– powiedział komendant małopolskiej policji insp. Artur Bednarek.

Policja podczas konferencji prasowej zorganizowanej o godz. 23.30 nie chciała ujawnić, jak blisko zabudowań znaleziono ciało sprawcy podwójnego zabójstwa. 

Komendant pytany o to, czy ktoś słyszał strzały odparł, że "nie mamy informacji, by ktoś z policjantów słyszał strzały".

Prowadzone śledztwo ma też wyjaśnić, czy ktoś pomagał ukrywającemu się przez kilka dni niebezpiecznemu zabójcy.

Prokuratura Okręgowa w Nowym Sączu przejęła śledztwo w tej sprawie od Prokuratury Rejonowej w Limanowej. W tej prokuraturze wcześniej wobec Tadeusza Dudy toczyło się postępowanie karne dotyczące znęcania się nad żoną i kierowania gróźb karalnych wobec teściów. Wówczas zastosowano wobec niego dozór policyjny, zakaz kontaktowania się z pokrzywdzonymi oraz zakaz zbliżania się do nich. Prokuratura nie miała informacji, by podejrzany nie przestrzegał tych nakazów. 30 czerwca prokuratura skierowała przeciwko niemu akt oskarżenia do sądu.

Źródło: niezalezna.pl, limanowa.in