- Jeżeli starzy sędziowie będą uchylać orzeczenia nowym sędziom, a nowi sędziowie będą podważać im status i nowi sędziowie będą podważać status starych sędziów, to stracimy własne państwo. To to państwo przestanie działać w zakresie wymiaru sprawiedliwości - mówił dziś w uzasadnieniu uchwały Sądu Najwyższego Prezes Izby Karnej Sądu Najwyższego sędzia Zbigniew Kapiński. Później ostrzegł tych, których działania podyktowane są "specjalnymi czasami".
Przywrócenie ze stanu spoczynku i powołanie Dariusza Barskiego na prokuratora krajowego w 2022 roku miało wiążącą podstawę prawno-ustrojową i było prawnie skuteczne - wynika z piątkowej uchwały Izby Karnej Sądu Najwyższego.
Prezes Izby Karnej Sądu Najwyższego sędzia Zbigniew Kapiński w uzasadnieniu uchwały ocenił, że doszło do "instrumentalnego wykorzystania prawa" przy odsunięciu Dariusza Barskiego ze stanowiska szefa PK. "Ta sprawa pokazuje, do jakich skutków może prowadzić opieranie się na opiniach prawnych" - ocenił.
W sieci popularność zdobywa jednak inny fragment uzasadnienia sędziego. Brzmi jak proroctwo, które może się ziścić, jeśli w wymiarze sprawiedliwości dalej będzie trwać pat.
- Jeżeli starzy sędziowie będą uchylać orzeczenia nowym sędziom, a nowi sędziowie będą podważać im status i nowi sędziowie będą podważać status starych sędziów, to stracimy własne państwo. To to państwo przestanie działać w zakresie wymiaru sprawiedliwości
- ostrzegł sędzia Kapiński.
— Marzena Paczuska (@MarzenaPaczuska) September 27, 2024
Na koniec przywołał część uzasadnienia wyroku, który zapadł w sprawie dot. afery mięsnej w 1965 roku, przestrzegając, do czego może prowadzić argumentacja o „specjalnych czasach”:
Każdy prawnik w PL powinien znać ten fragm uzasadnienia. A zwłaszcza prokuratorzy-bodnarowcy:
— skalpel (@skalpel24) September 27, 2024
"na obecnym etapie rozwoju socjal. ojczyzny, kiedy dotychczasowe metody walki z tego rodzaju przestępczością nie przyniosły oczekiwanego rezultatu, trzeba sięgnąć po metody ostateczne". pic.twitter.com/9gzpyx1EXS