Prokuratura zleciła sekcję zwłok zmarłego 1 stycznia Patryka Kalskiego, 43-letniego trenera i przedsiębiorcy z Trójmiasta. Media przywołują również poruszający wpis, jaki zamieściła w mediach społecznościowych matka 43-latka. - Zawsze był szczery i widział prawdę. Czy musiał zapłacić za to najwyższą cenę? - czytamy we wpisie.
Zmarły Patryk Kalski był osobą znaną w trójmiejskim środowisku. Prowadził strzelnicę w lasach na Kolibkach, w której był instruktorem. Był również współtwórcą kierunku pn. sprawność fizyczna w siłach specjalnych na Akademii Wychowania Fizycznego i Sportu.
Był jednak także kojarzony z Marcinem T., właścicielem owianego złą sławą lokalu Zatoka Sztuki w Sopocie. Kalski prowadził przez pewien czas firmę, która zajmowała się nagłośnieniem imprez odbywających się także w tym lokalu.
Właśnie o Zatoce Sztuki i najnowszych wątkach związanych z tym miejscem Kalski miał rozmawiać po Nowym Roku z dziennikarzem Maciejem Naskrętem. Nie zdążył. Zmarł 1 stycznia w wieku 43 lat, a jako przyczynę podano zawał serca.
To jednak zbada prokuratura, która zleciła sekcję zwłok Patryka Kalskiego. Portal trojmiasto.pl wskazał, że jeszcze dzisiaj mogą być znane jej wstępne wyniki.
- Doszło do nagłego zgonu, więc wszczęto postępowanie
- powiedziała w rozmowie z trojmiasto.pl rzecznik Prokuratury Okręgowej w Gdańsku, Grażyna Wawryniuk.
Kalski w przeszłości mocno atakował dziennikarza Sylwestra Latkowskiego, piszącego o kontrowersjach dotyczących Zatoki Sztuki. W ostatnich latach miał jednak - jak podaje trojmiasto.pl - "pogodzić się z Latkowskim", a także próbować nawiązywać kontakt z innymi dziennikarzami i wyrażać chęć rozmowy o Zatoce.
Umierają, znikają, milkną zastraszeni - świadkowie w sprawie, która od tylu lat leży. Krótki komentarz do zawału wysportowanego 43-latka z Trójmiasta. https://t.co/DCOGaxz3QL
— Latkowski Sylwester (@LatkowskiS) January 2, 2023
Media dotarły również do poruszającego wpisu, jaki w mediach społecznościowych miała zamieścić matka zmarłego mężczyzny.
- Krwawi mi serce. Tak bardzo go kochałam. To mój syn. Zawsze był szczery i widział prawdę. Czy musiał zapłacić za to najwyższą cenę?
- przytacza wpis kobiety portal pudelek.pl.
Kalskiego żegna także społeczność gdańskiego AWFiS oraz środowisko strzeleckie.
- Rodzinie i Bliskim składamy wyrazy głębokiego współczucia Rektor, Senat i cała społeczność akademicka - czytamy na stronie uczelni.