W ostatnich dniach mamy do czynienia z serią prowokacyjnych działań ze strony Rosji i Białorusi. 7 września w rejonie przejścia granicznego w Terespolu ujawniono szczątki obiektu latającego. Prokuratura Okręgowa w Lublinie poinformowała, że w miejscowości Polatycze, odnaleziono drona z napisami cyrylicą.
Warto podkreślić, iż to nie pierwsze tego typu zdarzenie w ostatnich dniach w województwie lubelskim. W sobotę około godziny 17:40 tomaszowska policja otrzymała zgłoszenie przez Centrum Powiadamiania Ratunkowego o odnalezieniu szczątków niezidentyfikowanego obiektu w miejscowości Majdan-Sielec, położonej w gminie Krynice. Jak informowała prokuratura, maszyna była z tworzywa przypominającego styropian. W rozmowie z Polsat News mieszkaniec, na którego polu rozbił się dron, powiedział, iż znajdowały się na niej rosyjskie napisy.
Z kolei w czwartek, 4 września, szef Sztabu Generalnego gen. Wiesław Kukuła na wspólnej konferencji prasowej z wicepremierem, ministrem obrony Władysławem Kosiniakiem-Kamyszem, przekazał, że "minionej nocy dwukrotnie naruszono polską przestrzeń powietrzną".
W nocy z 19 na 20 sierpnia rosyjski dron rozbił się na polu kukurydzy w pobliżu miejscowości Osiny w województwie lubelskim. Bezzałogowiec został bardzo zniszczony, rozleciał się na wiele kawałków.
#WPunkt | @SliwkaAndrzej: W sprawie dronów nie ma żadnej strategii działań. https://t.co/BrryXC11gA#WłączPrawdę #TVRepublika #DomWolnegoSłowa pic.twitter.com/Hx9mw3ceQo
— Telewizja Republika 🇵🇱 #włączprawdę (@RepublikaTV) September 9, 2025
"Element wojny hybrydowej"
O komentarz do sytuacji portal Niezależna.pl poprosił Stanisława Żaryna, prezesa Fundacji Instytut Bezpieczeństwa Narodowego.
Rosja od dłuższego czasu wzmacnia agresywne operacje wywiadowcze destabilizujące Polskę. Rozbudowuje też narzędzia wykorzystywane w tych działaniach. Użycie dronów do prowokacji powietrznych, testowania naszych systemów bezpieczeństwa oraz zastraszania społeczeństwa, to nowy rozdział tej samej wojny hybrydowej, którą Kreml prowadzi od lat.
– przypomina nasz rozmówca.
Sytuacja będzie się zaostrzać, ponieważ Rosja nie zamierza rezygnować z agresywnej polityki wobec Zachodu. Ataki na kraje wschodniej flanki NATO będą kontynuowane. W okresie Zapadu-2025 takie działania mogą się zaostrzać, ale trzeba pamiętać, że rosyjski imperializm wymierzony w Polskę ma charakter długotrwały i wiąże się ze strategicznymi planami Moskwy wobec Europy Środkowej.
– dodaje.
"Polska była, jest i będzie na celowniku Rosji" – wskazuje Stanisław Żaryn.
Musimy być na to gotowi i realnie zwalczać możliwości rosyjskich działań przeciwko RP. Rząd powinien na forum NATO postawić sprawę wspólnej odpowiedzi na rosyjskie akty agresji. Tu nie ma miejsca na uległość.
– uzupełnia.
Jeśli nie zareagujemy adekwatnie, a na razie tego nie widać, będziemy napędzać kolejne ataki przeciwko Polsce.
– kończy.