Sprawdź gdzie kupisz Gazetę Polską oraz Gazetę Polską Codziennie Lista miejsc »

Policjant został zaatakowany w tramwaju. Agresorzy zostali zatrzymani

Policjant, który w tramwaju zwrócił uwagę pięciu nastolatkom na niewłaściwe – agresywne i wulgarne zachowanie – został przez nich zaatakowany. Napastnicy bili go i kopali. Zostali zatrzymani następnego dnia i grozi im do 10 lat więzienia.

Bogusław Wielgoszewski / CC BY-SA (https://creativecommons.org/licenses/by-sa/3.0)

Sierżant szt. Krzysztof Marcjan z wrocławskiej policji poinformował, że do napaści doszło w tramwaju.

- Najpierw nastolatkowie zaczepiali osoby na przystanku. Policjant wraz z postronnymi osobami zwrócił im uwagę. Mężczyźni uspokoili się, ale jak się okazało jedynie na chwilę. Kiedy funkcjonariusz zajął miejsce w tramwaju, wtedy za nim do pojazdu weszła wcześniej upominana grupa młodych mężczyzn. Jeden z nich zaczął zachowywać się agresywnie w stosunku do pasażerów

 - powiedział Marcjan.

Wyjaśnił, że wówczas będący po cywilu policjant podszedł do niego, wylegitymował się i zażądał, aby się uspokoił. Wtedy funkcjonariusz został zaatakowany zarówno przez niego, jak i jego kolegów.

- Młodzi mężczyźni uderzali policjanta pięściami, łokciami, a także zaczęli go kopać. Funkcjonariusz bronił się, ale niestety przewaga liczebna była po stronie agresorów. Po ataku uciekli z tramwaju

 - wyjaśnił Marcjan.

Dodał, że dzięki zapisowi z monitoringu wrocławscy policjanci rozpoznali sprawców. Zatrzymano ich następnego dnia na ulicy i w domach, czym byli zaskoczeni. Okazało się, że to mieszkańcy Wrocławia oraz powiatu wrocławskiego w wieku od 14 do 18 lat.

Wszyscy zatrzymani w tej sprawie odpowiedzą nie tylko za czynną napaść na funkcjonariusza, za co dorosłym sprawcom grozić może kara do 10 lat pozbawienia wolności, ale również za usiłowanie dokonania rozboju.

- Podczas policyjnych czynności okazało się, że mężczyźni przed zaatakowaniem policjanta, przy użyciu przemocy próbowali okraść dwóch chłopców

- dodał policjant.

Wobec trzech nieletnich policjanci ze śródmieścia skierowali wniosek do sądu rodzinnego, który zadecyduje o dalszym losie nastolatków. Nastolatkowie już trafili do ośrodków wychowawczych oraz schronisk. Natomiast 17-latek i 18-latek traktowani są jak osoby dorosłe i to Sąd dla Wrocławia-Śródmieścia podejmie decyzję o tym, czy trafią do aresztu tymczasowego.

 



Źródło: PAP, niezalezna.pl

 

#Wrocław #Polska #kraj #tramwaj #policja

as