Sprawdź gdzie kupisz Gazetę Polską oraz Gazetę Polską Codziennie Lista miejsc »

Podejrzany o morderstwo, uciekł ze szpitala. Nieoficjalnie: Funkcjonariusze zamiast go pilnować - spali!

Z nieoficjalnych informacji RMF FM wynika, że Funkcjonariusze Służby Więziennej, którzy mieli pilnować mężczyzny podejrzanego o podwójne zabójstwo... spali na służbie. Sprawa dotyczy 34-letniego Bartłomieja B., który uciekł ze szpitala psychiatrycznego w Radeczniny (woj. lubelskie). Błąd Służby Więziennej miała stwierdzić prokuratura badająca całą sprawę.

Bartłomiej B. zatrzymany
Bartłomiej B. zatrzymany
fot. - oprac. niezalezna.pl - tło Canva; wizerunek podejrzanego - mat. policji

Nie tak dawno temu, cała Polska żyła głośną sprawą 34-letniego mężczyzny podejrzanego o zabójstwo, który w nocy z 6 na 7 października uciekł ze szpitala psychiatrycznego w Radecznicy w Lubelskiem. Celem pobytu 34-latka w szpitalu była obserwacja po próbie samobójczej, którą podjął w zamojskim zakładzie karnym, do którego trafił jako aresztowany właśnie w związku z podejrzeniem o zabójstwo. 

Zawiniła... Służba Więzienna?

Sprawą ucieczki pacjenta - podejrzanego, zajmuje się prokuratura w Zamościu. I jak wynika z nieoficjalnych medialnych doniesień, toczy się tam śledztwo ws. niedopełnienia obowiązków przez funkcjonariuszy SW, którzy odpowiadali za pilnowanie 34-letniego Bartłomieja B. Ten "błąd" może kosztować ich 3-letnim pobytem w więzieniu. 

Na portalu RMF FM czytamy, że prokuratorskie śledztwo jest w trakcie i do tej pory nikt nie usłyszał zarzut. Niemniej, wiadomo już, że doszło do poważnych zaniedbań. Serwis podaje, że "najpoważniejszym z nich ma być to, że funkcjonariusze odpowiedzialni za pilnowanie Bartłomieja Bspali na służbie".

I jak się okazuje - są konkretny dowody w postaci zapisów monitoringu, które są już w rękach prokuratury. Wynika z nich również to, że od nocnej ucieczki podejrzanego 34-latka do zgłoszenia tego faktu policji minęło kilka godzin. W dniu ucieczki podejrzanego Komenda Miejska Policji w Zamościu informowała, że zgłoszenie dostała po 7:00.

W związku z ucieczką Bartłomieja B., dyrektor Okręgowego Inspektoratu Służby Więziennej w Lublinie stracił stanowisko.

Podejrzany o podwójne morderstwo

Zwłoki 45-letniego mężczyzny i nieprzytomnego 65-latka policja znalazła na początku lipca w jednym z domów w Zagumnie (gmina Biłgoraj). Obaj mieli poważne obrażenia głowy spowodowane ciosami siekierą. Ojciec podejrzanego zmarł później w szpitalu. Zaraz po zatrzymaniu podejrzany przyznał się do winy. Jako powód swego zachowania wskazał konflikt z pokrzywdzonymi. Sąd zastosował wobec niego areszt. Grozi mu dożywocie.

 



Źródło: niezalezna.pl, rmf24.pl

#policja #areszt #Polska #kryminalne

az