Jak wcześniej informowaliśmy, rzecznik dyscyplinarny przy Krajowej Radzie Sądownictwa mającej nadzorować funkcjonowanie sądów nie jest w stanie podać danych, ilu sędziów w ostatnich latach wyrzucono z zawodu, ilu pozbawiono stanu spoczynku, a ilu uniewinniono. Te dane uzyskaliśmy jednak w Ministerstwie Sprawiedliwości.
W latach 2006–2016 w Polsce rozpatrzono 641 spraw dyscyplinarnych wobec sędziów (dane z lat 2017 i 2018 nie zostały jeszcze opracowane). O pozbawieniu sędziów prawa wykonywania zawodu w tym okresie orzeczono zaledwie w 20 wypadkach. Orzeczenia te stanowią zaledwie 3 proc. wszystkich spraw podjętych przez sądy dyscyplinarne wobec sędziów.
Sprawy najczęściej umarzano, sędziów uniewinniano, odstępowano od wymierzania kary bądź prowadzono je tak długo, aż kończyły się niczym z powodu przedawnienia. Karanie sędziów, niezależnie od rangi przewinienia, odbywało się w praktyce jedynie poprzez upomnienia bądź udzielanie im nagan. Przez lata opinia publiczna nie była informowana o łamaniu prawa przez sędziów i ich sprawach dyscyplinarnych.
– Obecnie sprawy sędziów związane z wchodzeniem przez nich w konflikt z prawem ujawniane są dzień po dniu. Pojawiają się jak grzyby po deszczu – mówiła poseł Pawłowicz. To, że skalę zjawiska patologii wśród sędziów opinia publiczna poznaje dopiero teraz, po objęciu władzy przez PiS, to nie efekt nagonki czy propagandy, ale możliwość ujawniania faktów – jak podkreśla poseł.
Cały tekst w poniedziałkowej "Gazecie Polskiej Codziennie"
W poniedziałkowej "Codziennej":
— GP Codziennie (@GPCodziennie) 18 marca 2018
? Kasta kryła swoje czarne owce / Autor: Maciej Marosz
? Sprawa aborcji wraca do Sejmu / Autor: @DorotaLomicka
? Obronić język Mickiewicza na Litwie / Autor: Anna Pieszko
? Rosjanie likwidują informatorów / Autor: Wespazjan Wielohorski #GPC pic.twitter.com/V4yHLj2gpI