Wyszukiwanie

Wpisz co najmniej 3 znaki i wciśnij lupę
Polska

Paraliż w polskich urzędach. Ogólnokrajowa awaria systemów baz danych!

W godzinach porannych doszło do ogólnopolskiej awarii kluczowych systemów baz danych. Mieszkańcy zostali nagle pozbawieni możliwości załatwienia szeregu spraw urzędowych. Czy mieliśmy do czynienia z cyberatakiem na Rejestr Systemów Państwowych? Dopiero przed godz. 12 Centralny Ośrodek Informatyki podlegający Ministerstwu Cyfryzacji przywrócił funkcjonalność systemu.

Rzeczniczka MSWiA Karolina Gałecka przekazała, że przyczyny zdarzenia są analizowane

Awaria, której zakres można określić jako ogólnopolski, objęła przede wszystkim system rejestrujący dokumenty paszportowe. Dolnośląski Urząd Wojewódzki we Wrocławiu po godzinie 10:00 wydał komunikat informujący, że "w związku z zaistniałą sytuacją przyjmowanie wniosków paszportowych oraz wydawanie gotowych dokumentów zostało wstrzymane do odwołania", podkreślając, że "sytuacja dotyczy wszystkich punktów paszportowych".

Zaapelowano jednocześnie o cierpliwość i śledzenie komunikatów, z obietnicą przekazywania informacji, "gdy system powróci to poprawnego funkcjonowania". 

Jednak problemy znacznie wykraczały poza kwestie paszportowe. Ogólnopolska awaria dotknęła również aplikację "ŹRÓDŁO", która jest kluczowa dla działania wielu urzędów. Jak informował inowrocławski ratusz, "z powodu ogólnopolskiej awarii aplikacji Źródło, w urzędzie miasta do odwołania nie można załatwić niektórych spraw", wymieniając kwestie "z zakresu Urzędu Stanu Cywilnego, dowodów osobistych i ewidencji ludności". Podobne komunikaty napłynęły z Szubina i Dąbrowy Górniczej, gdzie niemożliwe stało się m.in. wyrobienie dowodu osobistego, zameldowanie, wydawanie aktów urodzenia, małżeństwa czy zgonu, a także załatwianie spraw w Wydziale Spraw Obywatelskich oraz z rejestracją pojazdów, w tym w systemie CEPIK. W Markach potwierdzono niemożność obsługi w zakresie dowodów osobistych, ewidencji ludności, spraw stanu cywilnego oraz nadawania i zastrzegania numerów PESEL. Jak podkreślono w Dąbrowie Górniczej, "awaria jest niezależna od Urzędu Miejskiego w Dąbrowie Górniczej. Na razie nie wiadomo, jak długo potrwają problemy". Całość problemów wskazuje na awarię Systemu Rejestrów Państwowych (SRP). 

Ten nagły i szeroko zakrojony paraliż cyfrowy, choć jego przyczyny pozostają jeszcze nieznane, wydarzył się w szczególnie niepokojącym kontekście - czyli niedawnego wtargnięcia ponad 20 rosyjskich dronów w polską przestrzeń powietrzną. 

Polskie Ministerstwo Spraw Zagranicznych wyraziło w lipcu 2025 roku "głębokie zaniepokojenie nasilającą się falą cyberataków pochodzących z Rosji", wymieniając także "zagłuszanie sygnału GPS, naruszenia przestrzeni powietrznej, kampanie dezinformacyjne, sztuczne wywoływanie presji migracyjnej, sabotaż oraz zagrożenia dla infrastruktury krytycznej". Raporty z kwietnia 2025 roku wskazywały, że "hakerzy celują w polski sektor wojskowy i publiczny", a "nigdy wcześniej nie obserwowano tak dużego nasilenia podobnych działań". W lipcu 2025 roku odnotowano serię ataków rosyjskich cyberprzestępców na kluczowe elementy infrastruktury, w tym elektrownie wodne i stacje uzdatniania wody. 

Źródło: niezalezna.pl