Wyszukiwanie

Wpisz co najmniej 3 znaki i wciśnij lupę
Reklama
Polska

Obywatele RP znów to zrobili. Święto patriotyczne, więc... awantura. Interweniowała policja!

Narodowy Dzień Pamięci Żołnierzy Wyklętych stał się dla Obywateli RP pretekstem do wywoływania sporów na ulicach Warszawy. Członkowie tego stowarzyszenia kolejny raz dali "popis", blokując przejście marszu poświęconego Niezłomnym. Były tęczowe flagi, wulgaryzmy. W końcu policja musiała znieść awanturników z ulicy.

Autor: redakcja

Warszawski Marsz Żołnierzy Wyklętych wyruszył po godz. 18 sprzed Aresztu Śledczego przy ul. Rakowieckiej, gdzie obecnie mieści się Muzeum Żołnierzy Wyklętych i Więźniów Politycznych PRL.

Reklama

Na skrzyżowaniu ulic Rakowieckiej i Kazimierzowskiej marsz napotkał kontrmanifestację zorganizowaną przez Obywateli RP. Kilkadziesiąt osób usiadło na jezdni, ułożyły też w poprzek ulicy linię z białych róż. Mają transparenty z napisami m.in. "Bury nie jest bohaterem", "Faszyzm stop", emblematy Obywateli RP. Policja wezwała ich do rozejścia się, a ponieważ nie zareagowali, zaczęła usuwać ich na bok.

Obywatele RP sami o sobie piszą, że "protestują pokojowo". Wystarczy jednak przysłuchać się, jakiego słownictwa używają wobec policjantów, by szybko zweryfikować te słowa.

Przedstawiciele Obywateli RP krzyczą do policjantów: "Uwolnić obywateli". Jak widać na filmie, na manifestacje przynieśli ze sobą... tęczowe flagi. 

Przypadający 1 marca Narodowy Dzień Pamięci Żołnierzy Wyklętych ustanowił w 2011 r. parlament "w hołdzie Żołnierzom Wyklętym – bohaterom antykomunistycznego podziemia, którzy w obronie niepodległego bytu Państwa Polskiego, walcząc o prawo do samostanowienia i urzeczywistnienia dążeń demokratycznych społeczeństwa polskiego, z bronią w ręku, jak i w inny sposób przeciwstawili się sowieckiej agresji i narzuconemu siłą reżimowi komunistycznemu".

Tego dnia w 1951 roku w więzieniu mokotowskim wykonano wyrok śmierci na siedmiu członkach IV Zarządu Głównego Zrzeszenia "Wolność i Niezawisłość": Łukaszu Cieplińskim, Mieczysławie Kawalcu, Józefie Batorym, Adamie Lazarowiczu, Franciszku Błażeju, Karolu Chmielu i Józefie Rzepce.

Wygląda na to, że Obywatelom RP ciężko uszanować jakiekolwiek święta patriotyczne. Pozostaje jedynie ubolewać nad ich postawą.

 

Autor: redakcja

Źródło: PAP, niezalezna.pl
Reklama