Kilka dni temu Donald Trump na swojej platformie Truth Social napisał, że Ukraina jest w stanie - mając wsparcie ze strony Unii Europejskiej, walczyć dalej, a także odzyskać swoje pierwotne terytorium. Temat ten amerykański prezydent poruszył również w ONZ.
Treść wpisu brzmiała:
„Po zapoznaniu się z sytuacją militarną i gospodarczą Ukrainy i Rosji i po pełnym jej zrozumieniu oraz po zobaczeniu problemów gospodarczych, jakimi to skutkuje w Rosji, myślę, że Ukraina, przy wsparciu Unii Europejskiej, jest w stanie walczyć i ZDOBYĆ całą Ukrainę w jej pierwotnej formie”.
Na koniec dodał, że Ukraina, „może nawet pójść dalej!”
Tusk znów atakuje Trumpa
Do tematu postanowił odnieść się dwa dni później szef polskiego rządu - Donald Tusk. Oczywiście, nie darował sobie ataku pod adresem prezydenta USA. Po raz kolejny zresztą.
Prezydent Trump stwierdził, że Ukraina może, ze wsparciem Unii Europejskiej, odzyskać całe swoje terytorium. Za tym zaskakującym optymizmem kryje się zapowiedź mniejszego zaangażowania USA i przerzucenie odpowiedzialności za zakończenie wojny na Europę. Lepsza prawda niż iluzje.
– napisał na x.com.
Prezydent Trump stwierdził, że Ukraina może, ze wsparciem Unii Europejskiej, odzyskać całe swoje terytorium. Za tym zaskakującym optymizmem kryje się zapowiedź mniejszego zaangażowania USA i przerzucenie odpowiedzialności za zakończenie wojny na Europę. Lepsza prawda niż iluzje.
— Donald Tusk (@donaldtusk) September 25, 2025
Wpis ten wywołał burzę w sekcji komentarzy:
"..za tym optymizmem kryje się prosty przekaz, by kraje UE w tym Niemcy nie zasilały miliardami euro budżetu wojennego Rosji" - napisał Michał Dworczyk, europoseł PiS.
...za tym optymizmem kryje się prosty przekaz, by kraje UE w tym Niemcy nie zasilały miliardami euro budżetu wojennego Rosji. pic.twitter.com/Y4jfnXj8ZX
— Michał Dworczyk (@michaldworczyk) September 25, 2025
Prezydent Trump mówi wprost - Ukraina może odzyskać terytorium. To mocne i ważne.
— Sebastian Meitz (@MeitzPL) September 25, 2025
Prawda jest taka, że Europa musi w końcu wziąć odpowiedzialność proporcjonalną do swojej siły.
Iluzją była polityka Berlina i “business as usual” z Putinem, której skutki ponosimy dziś wszyscy.
Przypomnijmy może kto wspiera Putina finansowo w tej wojnie. pic.twitter.com/nQuYlFx7rs
— Aleksandra Błaszczak (@blaszczak_ola) September 25, 2025
Za tym przekazem idzie wiadomość, żeby Twój ukochany Reich nie dawał już euro na wsparcie "wysiłku militarnego Rosji", a wciąż to robi.
— Magda Trzaskowska (@MTrzaskowska_) September 25, 2025
Gdy cała Europa Zachodnia zrozumiała, że z Trumpem lepiej po dobroci, Pan - z własnej (?) inicjatywy - próbuje podszczypywać jego administrację. Szkoda Polski! A Unia niech dalej ciągnie ruski gaz i farbowaną “kazachską” ropę…
— Karol Darmoros 🇵🇱 (@KarolDarmoros) September 25, 2025
4 września 2025, równe 3 tygodnie temu, po spotkaniu w Paryżu, Tusk publicznie ogłaszał, że Europa jest gotowa „powiedzieć Amerykanom”, że jest gotowa „wziąć na siebie zobowiązania”.
— Paweł Rybicki (@Rybitzky) September 25, 2025
25 września 2025, przed chwilą, Tusk płacze, że „USA przerzucają odpowiedzialność na Europę”🤡🤡… pic.twitter.com/hOLnD78xvF