Sprawdź gdzie kupisz Gazetę Polską oraz Gazetę Polską Codziennie Lista miejsc »

Na co cierpi opozycja? - diagnoza prosto z Sejmu. Już teraz są zagubieni, a czeka ich coś jeszcze...

Najpierw była konsternacja, później skandaliczne uwagi dotyczące ochrony prezesa PiS Jarosława Kaczyńskiego, a na koniec absurdalne tezy, jakoby ministrowie przekazując nagrody na cele charytatywne, mogli odliczyć pewną kwotę od podatku. Zapewne pojawią się inne, równie \"merytoryczne\". - Opozycja jest totalnie zagubiona - stwierdził w rozmowie z portalem Niezalezna.pl poseł PiS Dariusz Piontkowski.

Głosowanie w Sejmie
Głosowanie w Sejmie
Fot. Maciej Luczniewski/Gazeta Polska

W czwartek prezes Prawa i Sprawiedliwości Jarosław Kaczyński zapowiedział, że do Sejmu trafi projekt ustawy obniżającej pensje poselskie i senatorskie o 20 proc.; ministrowie konstytucyjni i sekretarze stanu przekażą swoje nagrody na cele charytatywne, zlikwidowane też zostaną dodatkowe świadczenia w kierownictwach spółek Skarbu Państwa.

Działacze PO i Nowoczesnej wydawali się być zaskoczeni tą decyzją. A później nieudolnie próbowali zareagować. Z każdym dniem w coraz bardziej niedorzeczny sposób.

Opozycja jest totalnie zagubiona. Próbowała wmówić Polakom, że Prawo i Sprawiedliwość jest taką samą partią jak Platforma Obywatelska, która myśli przede wszystkim o sobie. Widać, że nagrody dla urzędników i ministrów nie mają społecznego poparcia, w związku z tym uznaliśmy, że trzeba skorygować decyzje, które wcześniej zapadły, pokazać, że nie pieniądze są dla nas najważniejsze, ale naprawa Polski.

Stąd opozycja jest zaskoczona. Oni tak by się po prostu nie zachowali. Trzeba pamiętać, że sami przyznawali swoim ludziom gigantyczne odprawy. Dziś zapomnieliśmy już chyba o tym, że prezes Orlenu za rządów PO, pan Krawiec, dostał odprawę taką jak wszyscy ministrowie i wiceministrowie rządu PiS razem wzięci w ciągu dwóch lat. To pokazuje skalę hipokryzji oraz prywaty. Dziś opozycja próbuje nam zarzucić stosowanie ich metod. My, gdy nie ma to społecznej akceptacji, potrafimy wycofać się z decyzji, nawet jeśli są one dla nas niekorzystne

- powiedział poseł Dariusz Piontkowski w rozmowie z portalem Niezalezna.pl.

CZYTAJ TEŻ: Tyle dostawał szef Orlenu w czasach PO! Ujawniamy bajońskie zarobki byłego prezesa koncernu

Co dalej będzie się działo z akcją PO, nazwaną "konwojem wstydu"?

Kontynuowanie tego typu działań nie ma najmniejszego sensu. Sprawdzianem, czy liczą się dla nich pieniądze, czy dobro Polski będzie głosowanie w sprawie projektu ustawy obniżającej wynagrodzenia poselskie i senatorskie. Jeśli liczą się z wolą wyborców, powinni zagłosować za. Ale czy tak będzie? Mam wątpliwości. Wielokrotnie pokazywali, że zdanie wyborców ich nie interesuje

- dodał parlamentarzysta.

Głosowanie w sprawie projektu ustawy obniżającej wynagrodzenia posłom i senatorom ma się odbyć na jednym z najbliższych posiedzeń Sejmu.

 



Źródło: niezalezna.pl

#wynagrodzenia #pensje #Dariusz Piontkowski

redakcja