Wyszukiwanie

Wpisz co najmniej 3 znaki i wciśnij lupę
Polska

Miał maczety w obu dłoniach. Podczas zatrzymania ranił policjanta

55-letni mieszkaniec Torunia podczas próby zatrzymania przez policjantów chciał dźgnąć jednego z nich w brzuch. Skończyło się na niegroźnych ranach. Teraz odpowie nie tylko za groźby, ale też za atak na funkcjonariusza. Grozi mu 10 lat odsiadki.

Toruńscy policjanci otrzymali zgłoszenie dotyczące gróźb karalnych formułowanych przez 55-latka. Gdy przyjechali do jego mieszkania, by go zatrzymać ten otworzył im drzwi trzymając w obu dłoniach maczety. Funkcjonariusze chwycili za swoją broń i polecili opuszczenie niebezpiecznych przedmiotów.

Mężczyzna odłożył maczety, ale przy nadgarstku miał ukryty nóż, którym próbował dźgnąć w brzuch jednego z policjantów, gdy ten zakładał mu kajdanki.

"Agresor został przez funkcjonariuszy szybko i skutecznie obezwładniony. Zaatakowany policjant odniósł obrażenia nie zagrażające jego życiu" - poinformowała asp. Dominika Bocian z toruńskiej komendy.

Zatrzymany mężczyzna trafił już do policyjnej celi. Policjanci zapowiedzieli, że będą wnioskowali o tymczasowy areszt dla mężczyzny. Przed sądem odpowie nie tylko za groźby karalne, lecz także za atak na policjanta z użyciem niebezpiecznych przedmiotów. Grozi mu za to nawet 10 lat więzienia.

Źródło: niezalezna.pl, torun.policja.gov.pl

Wesprzyj niezależne media

W czasach ataków na wolność słowa i niezależność dziennikarską, Twoje wsparcie jest kluczowe. Pomóż nam zachować niezależność i kontynuować rzetelne informowanie.

* Pola wymagane