Tajemnice sędziego, agenta Łukaszenki » więcej w Gazecie Polskiej! CZYTAJ TERAZ »

Warszawa: W ubiegłym roku w wypadkach zginęło 30 osób

W minionym - 2022 r. w wypadkach drogowych na warszawskich ulicach zginęło najmniej osób w historii dokładnych pomiarów - 30. Sytuacja, w której w ciągu roku na warszawskich ulicach nie zginie nikt, nie jest nierealną ideą, ale planem, do którego konsekwentnie zmierzamy - przekazał Zarząd Dróg Miejskich.

Zdjęcie ilustracyjne
pixabay.com/NettoFigueiredo

ZDM przytoczył statystyki, z których wynika, że w 1991 r. było 314 śmiertelnych ofiar wypadków, a w 2011 r. – 90.

"30 osób, które w ubiegłym roku zginęły w wypadkach drogowych w Warszawie (...) to najmniej odkąd prowadzimy pomiary. To liczba, która jest o 30 osób zbyt duża, ale jednocześnie to znacznie mniej niż w ubiegłym roku, ale dużo bardziej istotne, że to sporo mniej niż w 2019 r."

- przekazał ZDM.

Wyjaśnił, że nie jest to jeszcze oficjalna statystyka, bo policja do ofiar wypadków zalicza również osoby zmarłe w wyniku powypadkowych obrażeń w ciągu 30 dni od zdarzenia.

Drogowcy porównali liczby wypadków z ubiegłego roku do zdarzeń z 2019 r., gdyż statystyki z dwóch lat pandemii traktują jako mocno zaburzone, bo ruch drogowy i, szerzej, sposób poruszania się po mieście wyglądał wtedy inaczej niż zwykle.

Zaznaczyli, że ma mniejszą liczbę ofiar wpływ miały ostatnie zmiany w przepisach drogowych. Przede wszystkim wzrosła wysokość mandatów za najbardziej niebezpieczne wykroczenia, ale też zmieniły się zasady obowiązujące kierowców i pieszych na zebrach.

"Po drugie w Warszawie od kilku lat intensywnie zmieniamy drogową infrastrukturę, co ma odzwierciedlenie w statystykach wypadkowych. Skupiamy się przede wszystkim na okolicach przejść dla pieszych"

- dodali drogowcy.

Wykonany w latach 2016-20 audyt 4096 przejść dla pieszych w Warszawie jest podstawą kolejnych zmian na najbardziej niebezpiecznych zebrach. Do tej pory w efekcie audytu zmiany – instalację sygnalizacji, azyli, skrócenie przejścia, czy ustawienie słupków uniemożliwiających parkowanie w jego pobliżu – przeszło ponad 300 zebr ocenionych na 0, 1 lub 2 w skali 0-5.

Drogowcy interweniują też w miejscach niebezpiecznych. Podają przykład fotoradarów na moście Poniatowskiego. Ich montaż sprawił, że w miejscu bardzo niebezpiecznym (w latach 2015-19 – 26 wypadków, w tym trzy śmiertelne) przestało dochodzić do poważnych zdarzeń.

W 1991 roku w stolicy było 314 ofiar wypadków, ale przez całą ostatnią dekadę ubiegłego wieku ta liczba rokrocznie oscylowała wokół 200, a spadła poniżej 100 ofiar w ciągu roku kalendarzowego dopiero w 2009 r.

"W ciągu ostatniej dekady liczba ofiar wypadków w Warszawie spadła trzykrotnie. W ciągu trzech dekad – dziesięciokrotnie"

- podkreślił ZDM.

Bardziej szczegółowe dane pod względem bezpieczeństwa ruchu drogowego będą znane w ciągu najbliższych tygodni.

 



Źródło: niezalezna.pl, PAP

 

#Warszawa #mazowieckie #wypadki #kryminalne

prenumerata.swsmedia.pl

Telewizja Republika

sklep.gazetapolska.pl

Wspieraj Fundację Niezależne Media

Chcesz skomentować tekst? Udostępnij treść i skomentuj w mediach społecznościowych.
az
Wczytuję ocenę...
Zobacz więcej
Niezależna TOP 10
Wideo