Policjanci w hełmach, z tarczami, z bronią gładkolufową lub gazem w rękach otoczyli związkowców, którzy zebrali się na proteście na torach prowadzących do Euroterminala w Sławkowie. Na miejscu zebrało się ok. 200 osób. To górnicy i hutnicy.
Wypowiadający się w ich imieniu związkowcy informują, że protestują przeciwko napływowi taniej stali z Ukrainy i Azji, która niszczy polski przemysł hutniczy.
W pewnym momencie policja poinformowała o rozwiązaniu zgromadzenia i nawoływała do rozejścia się. - W przeciwnym razie zostaną zastosowane środki przymusu bezpośredniego - brzamiało ostrzeżenie.
W odpowiedzi związkowcy przekazali, że zgromadzenie zostało zgłoszone i ich zachowanie nie jest nieodpowiednie. Grupa została otoczona przez oddziały prewencji, które ze zbitych w grupę protestujących śpiewających hymn Polski zaczęła wyszarpywać poszczególne osoby.
Na miejscu jest Telewizja Republika, która na bieżąco relacjonuje na żywo sytuację. Michał Gwardyński poinformował na antenie, że protest został siłowo rozwiązany.
Oglądaj na żywo na kanale YouTube.