Wystąpienie Tuska to uporczywe, wbrew woli społeczeństwa trzymanie się stołka, a głosowanie nad wotum w sejmie obliczone jest tylko na to, by utrzymać ten skrajnie szkodliwy układ polityczny przy władzy
- mówi nam Bochenek.
Dlaczego na sali, nie licząc pojedynczych wyjątków, nie ma posłów PiS?
Słowo Tuska nie ma żadnego znaczenia! Wielokrotnie w kampanii składał on obietnice, z których nic nie wynikało, więc co miałoby sie w tej sprawie nagle zmienić? Prawdziwe wotum zaufania odbędzie się dzisiaj na Zamku Królewskim w Warszawie na uroczystości wręczenia zaświadczenia o wyborze nowego prezydenta Karolowi Nawrockiemu! Wybory prezydenckie były referendum nad rządem Tuska, któremu polskie społeczeństwo pokazało czerwoną kartkę... Dzisiejsze marne wystąpienie Tuska w sejmie to jego łabędzi śpiew
- podsumowuje Bochenek.