Zażalenie na tymczasowe aresztowanie ks. Michała Olszewskiego zostanie rozpoznane dopiero 30 kwietnia i to przez sędziego, który był... wiceministrem w rządzie Donalda Tuska. Informuje o tym dzisiejsza "Gazeta Polska Codziennie". Jak dowiaduje się Niezalezna.pl, obrońca księdza napisał do Prokuratora Generalnego i Prokuratora Krajowego - domaga się m.in. informacji o tym, w jaki sposób losowano sędziego do rozpatrzenia tej sprawy.
Sąd Rejonowy dla Warszawy-Mokotowa przychylił się 28 marca do wniosku prokuratury i zdecydował o trzymiesięcznym areszcie dla ks. Michała Olszewskiego, który usłyszał zarzuty w związku z prowadzonym ws. Funduszu Sprawiedliwości śledztwem. Jest już zażalenie na to postanowienie, lecz wciąż nie zostało rozpatrzone.
Zażalenie na aresztowanie ks. Olszewskiego zostanie rozpatrzone 30 kwietnia. Rozprawa, na której sędzia Kluz zdecyduje, czy uwolnić księdza Olszewskiego, odbędzie się 26 dni od momentu, kiedy obrońca księdza złożył zażalenie na areszt, a prawo mówi o tym, że takie zażalenie sąd powinien rozpatrzyć „niezwłocznie”. Sędzią rozpatrującym zażalenie będzie Piotr Kluz, były wiceminister w rządzie Donalda Tuska, a jako sędzia orzekał w składzie sędziowskim, który skazał na więzienie Zygmunta Miernika. W zespole prowadzącym śledztwo są prokuratorzy zasłużeni dla obecnej władzy, tacy jak np. Piotr Woźniak, który nadzorował sprawę Piotra Staruchowicza, niesłusznie aresztowanego kibica Legii
Jak dowiedział się portal Niezalezna.pl, obrońca księdza Olszewskiego, mecenas Michał Skwarzyński złożył wniosek do Prokuratora Generalnego oraz Prokuratora Krajowego. Domaga się w nim od Adama Bodnara złożenia wniosku o wyłączenie ze składu rozpoznającego zażalenie na areszt sędziego Piotra Kluza, byłego wiceministra rządu Tuska.
- Nie powtarzając znanej Prokuratorowi Generalnemu i Prokuratorowi Krajowemu argumentacji o istocie bezstronności oczywistym wydaje się, że były wiceminister rządu PO nie powinien sądzić tej sprawy. Wydaje się, że wskazanie jako sędziego do tej sprawy urzędującego wiceministra Pana Sędziego Dariusza Mazura, to par excellence chyba byłoby uczciwsze - wskazał mecenas Skwarzyński.
Obrońca ks. Olszewskiego zwrócił się też o informację publiczną - jeżeli sędzia Kluz został wylosowany do tej sprawy, to mecenas chce zobaczyć dokument z wynikiem losowania i raportu z losowego przydziału do sprawy. Skwarzyński poprosił również o więcej szczegółów dotyczących procedury losowania sędziego do sprawy ks. Olszewskiego.
Informuję, że nadal nie mam zgody na widzenie z Klientem, a dostęp do akt w formie umożliwiającej obronę i analizę tych akt nie został udzielony, doręczono mi 10 kwietnia zgodę na zapoznanie się z aktami, które musiał być już przekazane do SO w Warszawie.