Gazeta Polska: Ojciec dziennikarki od agenta GRU na liście dostawców do Rosji Czytaj więcej!

Policjant z zarzutami. Fogiel: Skrajna hipokryzja rządzących w sprawie ochrony granicy

Mamy do czynienia z piętrową hipokryzją ze strony polityków obecnie rządzącej koalicji, gównie PO. Jest to ich znak firmowy i przejawia się w kilku aspektach. Z jednej strony mamy Donalda Tuska pozującego na obrońcę granicy i wspierającego służby mundurowe. Nadal jednak działa powołany przez Adama Bodnara zespół śledczy zajmujący się tymi, którzy granicy bronią. No i jest jeszcze historia policjanta, który ma problemy i usłyszał zarzuty prokuratorskie, ponieważ stosował prawo oraz wykonywał swoje obowiązki, nie wpuszczając osób postronnych do strefy buforowej w pobliżu granicy – mówi portalowi Niezalezna.pl poseł Prawa i Sprawiedliwości (PiS), Radosław Fogiel.

Donald Tusk, Adam Bodnar
Tomasz Jędrzejowski, Maciej Łuczniewski - Gazeta Polska

Policjant Tomasz Waszczuk, który w lutym 2022 r. nie chciał wpuścić posłanek Koalicji Obywatelskiej – Klaudii Jachiry i Urszuli Zielińskiej - do strefy zamkniętej w pobliżu granicy polsko-białoruskiej, właśnie usłyszał zarzut prokuratorski przekroczenia uprawnień. Sprawa upadła za poprzedniej władzy, jednak ten sam prokurator wrócił do wydarzeń i złożył w sądzie akt oskarżenia. Po 28 latach pracy policjant zdecydował się na odejście ze służby.

Jak zauważa w rozmowie z portalem Niezależna.pl poseł Prawa i Sprawiedliwości (PiS) Radosław Fogiel, dzisiaj całe środowisko rządowe próbuje twierdzić, że zdawało sobie sprawę z zagrożenia hybrydowego oraz zawsze wspierali służby mundurowe, które broniąc granicy. 

- Przypominam tylko, że posłowie z ówczesnej opozycji jeździli na granicę i odstawiali szopkę. W takich samych cyrkowych celach pani Jachira oraz Zielińska założyły biuro poselskie w Białowieży. Myślały, że są takie sprytne i że użyją kruczka prawnego, aby móc się dostać na granicę i dalej wyczyniać te cyrki. Ten konkretny policjant przejrzał ten fortel i zastosował prawo, wykonując przy tym swoje obowiązki

–  mówi polityk PiS.


Jak dodaje poseł Fogiel, rządzący mówią o niezależnej prokuraturze, a to jest właśnie przykład upolitycznienia prokuratury. 

Już raz ta sprawa była badana i wtedy prokuratura nie dopatrzyła się przestępstwa ze strony policjanta. Teraz przyszedł Bodnar i bodnarowcy oraz odbyło się przejęcie prokuratury. Nagle ten sam prokurator wznowił sprawę i teraz policjant ma mieć kłopoty. To jest hipokryzja na każdym poziomie, jest to niszczenie kompletnego zaufania do państwa polskiego. W jaki sposób żołnierze, policjanci i inne służby mundurowe mają czuć się bezpiecznie, mają czuć wsparcie państwa polskiego, jeżeli takie rzeczy się dzieją?

–  przypomina polityk.

Zdaniem polityka PiS krótkofalowo jest konieczna presja społeczna, medialna oraz polityczna. - My tej sprawy tak nie zostawiamy i będziemy ją nagłaśniać. Rządzący, w tym minister sprawiedliwości, prokurator generalny powinni sprawić, żeby ten policjant przestał być prześladowany, należy rozwiązać specgrupę prokuratorską w Siedlcach, która została oddelegowana wobec mundurowych broniących granicy – wymienia poseł PiS. 

Jak przekonuje Radosław Fogiel, to są rozwiązania tymczasowe, a długofalowe rozwiązanie jest jedno, a mianowicie: odsunąć od władzy ten rząd. 

Obecny rząd ma za nic bezpieczeństwo Polaków i granic oraz łamie prawo. Należy po prostu wybrać takich polityków, którzy wiedzą i mają właściwie ustawione priorytety. To znaczy polska granica jest świętością, a ci którzy ją bronią, muszą mieć wsparcie państwa, a nie muszą się go obawiać

–  kończy poseł Fogiel.

 



Źródło: Niezależna.pl, portal X

 

#granica polsko-białoruska #Adam Bodnar #prokuratura #Klaudia Jachira #Urszula Zielińska #bezpieczeństwo #zarzuty

prenumerata.swsmedia.pl

Telewizja Republika

sklep.gazetapolska.pl

Wspieraj Fundację Niezależne Media

Paweł Kryszczak
Wczytuję ocenę...
Wideo