Koszulka "RUDA WRONA ORŁA NIE POKONA" TYLKO U NAS! Zamów już TERAZ!

Aż tak boją się wyborów? Adamowicz straszy Polaków... chwilówkami, pożyczkami, kredytami

Eurodeputowana Magdalena Adamowicz przedstawiła dziś katastroficzną wizję majowych wyborów prezydenta RP w formie korespondencyjnej. - Staniesz się "właścicielem" chwilówek, pożyczek, kredytów, telefonów prepaidowych, wszelkich abonamentów - straszyła Polaków. Dlaczego opozycja tak bardzo boi się wyborów, nawet w najbezpieczniejszej z możliwych wersji?

Magdalena Adamowicz
Magdalena Adamowicz
Aleksiej Witwicki/Gazeta Polska

Politycy opozycji nie zgadzają się, by wybory na prezydenta RP przeprowadzono w maju 2020 roku. Choć trwa epidemia, pojawił się pomysł wyborów w formie korespondencyjnej. Niektórzy politycy jednak tego nie akceptują - zbiega się to w czasie z katastrofalnymi dla nich wynikami sondaży. Małgorzata Kidawa-Błońska (kandydatka PO na prezydenta) w ostatnim sondażu zdobyła tylko 4 procent poparcia, podczas gdy Andrzej Duda zdecydowanie wygrałby w pierwszej turze. 

Na reakcję nie trzeba było długo czekać. 

- Twój PESEL, data ur., adres, imiona i nazwisko... To krąży teraz zwykłymi mailami i trafi do Poczty, a potem...  Oprócz nielegalnego prezydenta i wzrostu zakażeń COVID-19, staniesz się "właścicielem" chwilówek, pożyczek, kredytów, telefonów prepaidowych, wszelkich abonamentów

- napisała na Twitterze europoseł Magdalena Adamowicz. 

Ten wpis spotkał się z krytyczną reakcją internautów, którzy w większości nie zgadzają się z tym, żeby w taki sposób straszyć społeczeństwo. "Proszę opowiedzieć, na jakiej podstawie można przełożyć wybory" - czytamy w jednym z wpisów. Pozostaje on jednak bez reakcji europosłanki. 

 

 



Źródło: twitter.com, niezalezna.pl

#wybory prezydenckie #Magdalena Adamowicz

redakcja