Podczas konferencji prasowej w Sejmie, przewodniczący podkomisji smoleńskiej Antoni Macierewicz wrócił do badania wykonanego przez sztuczną inteligencję, którego wyniki zaprezentowano pod koniec października br.
- Badanie zostało zrobione w sposób szczególny. Nikt nigdy tak tego do tej pory nie zrobił. Użyliśmy osobnych struktur w sztucznej inteligencji. Każda z nich otrzymała materiały wyłącznie techniczne, która badaliśmy - wskazał.
Jak mówił, „były one pozbawione jakiejkolwiek informacji merytorycznej czy nazwy z nami związanej”.
- Nie było tam naszych nazwisk, nazw instytucji, nie było informacji, że dotyczy to dramatu smoleńskiego, osób, które tam leciały. Oparliśmy się wyłącznie o dane techniczne - podkreślił Macierewicz.
Dodał, że „nikt nie skrytykował tego badania, ani nie przedstawił dowodów na zakwestionowanie tego badania”.
- Zrobiliśmy dodatkową analizę. Widzimy dokładnie, jak rozpadł się samolot. Poszczególne fragmenty nie są w kolejności struktury samolotu. […] Fragmenty skrzydeł i kół znalazły się na samym przodzie, najdalej widoczne - mówił, prezentując grafikę:

Cała konferencja prasowa TUTAJ:
🔴 Konferencja prasowa PiS https://t.co/Exj4Ocbft2
— Prawo i Sprawiedliwość (@pisorgpl) November 13, 2025