Sąd aresztował byłego urzędnika stołecznego ratusza Jakuba R., jego rodziców Alinę D. i Wojciecha R., a także adwokata Roberta N. ws. dzikiej prywatyzacji w Warszawie. Informację o decyzji sądu przekazali obrońcy aresztowanych. Potwierdził to również prokurator.
Wrocławski sąd rejonowy od południa rozpoznawał wnioski prokuratury o aresztowanie czworga z pięciorga podejrzanych w tej sprawie.
Jako pierwszy postanowienie o aresztowaniu usłyszał były urzędnik warszawskiego ratusza Jakub R. Jest on podejrzany o przyjęcie od adwokata Roberta N. jako korzyści majątkowej wartych 2,5 mln zł udziałów w nieruchomości w Kościelisku oraz udziału w oszustwie jakim było przejęcie własności tej nieruchomości, należącej do spadkobierców polskiego generała.
Decyzję o aresztowaniu na trzy miesiące podjęto również wobec Roberta N. Adwokat jest podejrzany o wręczenie korzyści Jakubowi R. oraz dokonanie wspólnie z pozostałymi zatrzymanymi oszustwa. Grozi za to kara od roku do 10 lat więzienia.
Identyczną decyzje sąd podjął wobec Aliny D. i Wojciecha R. – rodziców Jakuba R. Wojciechowi R. i Alinie D. prokurator również zarzuca dokonanie wspólnie z pozostałymi podejrzanymi oszustwa.
Dodatkowo Alina D. (która także jest adwokatem) jest podejrzana o to, że działając wspólnie z adwokatem Robertem N., jako pełnomocnik procesowy jednej ze spadkobierczyń, w postępowaniu spadkowym przedłożyła w warszawskim sądzie pełnomocnictwo, które podrobił Robert N. Grozi jej za to do pięciu lat pozbawienia wolności.
Jak już informowaliśmy,
wobec czterech osób – spośród pięciu zatrzymanych przez CBA w śledztwie dotyczącym reprywatyzacji w Warszawie – prokuratura wystąpiła o tymczasowe aresztowanie na trzy miesiące.
Zatrzymane przez CBA osoby zostały przewiezione do Prokuratury Regionalnej we Wrocławiu, gdzie usłyszały zarzuty m.in. oszustwa, udzielenia i przyjęcia korzyści majątkowej, podrobienia dokumentu pełnomocnictwa i posłużenia się nim w postępowaniu spadkowym przed sądem w Warszawie.
Wobec jednego z zatrzymanych mężczyzn zastosowano środki zapobiegawcze w postaci m.in. dozoru policji, zakazu opuszczania kraju oraz poręczenia majątkowego w kwocie 0,5 mln zł. Ten podejrzany, złożył obszerne wyjaśnienia, które znajdują odzwierciedlenie w zgromadzonym w toku śledztwa materiale dowodowym.
Podstawą wszczęcia śledztwa w tej sprawie było zawiadomienie o nabyciu przez byłego pracownika roszczeń warszawskiego ratusza do jednej z warszawskich nieruchomości, w konsekwencji zaś – nabycie prawa użytkowania wieczystego gruntu.
Źródło: cba.gov.pl,PAP,niezalezna.pl
#Warszawa #reprywatyzacja w Warszawie #Warszawa reprywatyzacja #aresztowanie #areszt #reprywatyzacja #Robert N #Jakub R
Chcesz skomentować tekst? Udostępnij treść i skomentuj w mediach społecznościowych.
plk