Manifestację zorganizowało stowarzyszenie Liga Obrony Suwerenności. Wzięło w niej udział kilkadziesiąt osób. Do protestujących wyszedł z białą flagą i ochroniarzami Lech Wałęsa. Przez kilkadziesiąt minut były prezydent przedstawiał im swoją wersję historii. Było też o tym, ile kieliszków wódki wypił z komunistami. Wałęsa mówił też o bieżącej polityce. Zapytano go m.in. o zawieszenie przez jego syna członkostwa w Platformie Obywatelskiej oraz o Komitet Obrony Demokracji. Usłyszał też sporo mocnych słów na swój temat…
Zobacz wideo:

Reklama