Koalicja Obywatelska nie zarejestrowała w Gdańsku list w kilku okręgach wyborczych, bo... nie zebrała wymaganych 150 podpisów na każdy okręg. Liczba 150 podpisów, jak na duże okręgi wyborcze w Gdańsku wydaje się być śmieszna, ale - jak widać - Koalicję Obywatelską przerosło to wyzwanie.
Miejska Komisja Wyborcza w Gdańsku odmówiła przyjęcia zgłoszenia listy kandydatów Koalicji Obywatelskiej w kilku okręgach wyborczych. W każdym z okręgów powtórzył się ten sam scenariusz: komitet... nie zebrał wymaganej liczby podpisów, tj. 150 na każdy okręg.
Listy kandydatów na radnych do komisji wyborczej zgłaszał radny Koalicji Obywatelskiej Cezary Śpiewak-Dowbór, który sam został wybrany na radnego z pierwszego okręgu. To magister prawa, prowadzący Kancelarię Radcy Prawnego. Sam znalazł się na liście w okręgu nr 1.
Zgodnie z artykułem 427 Kodeksu Wyborczego, "każda zgłaszana lista kandydatów powinna być poparta podpisami: w gminie liczącej do 20 000 mieszkańców - co najmniej 25 wyborców; w gminie liczącej powyżej 20 000 mieszkańców - co najmniej 150 wyborców".