Chorwacja odnotowała w niedzielnych wyborach do Parlamentu Europejskiego najniższą frekwencję spośród wszystkich państw Unii Europejskiej. W kraju, który do UE dołączył w 2013 roku, w wyborach do PE zagłosowało 21,34 proc. uprawnionych do tego wyborców - poinformował w poniedziałek portal Index.
Chorwaci pobili w niedzielę niechlubny rekord Słowacji, gdzie w 2019 roku w wyborach do PE udział wzięło 22,74 proc. wyborców. W wyborach do PE z 2019 roku udział wzięło niemal 30 proc. obywateli Chorwacji.
W niedzielę prawo głosu w Chorwacji posiadało 3 731 860 osób.
Wybory wygrała rządząca HDZ, uzyskując 34,6 proc. głosów, dających jej sześć z 12 przysługujących państwu mandatów. Na drugim miejscu, z 26 proc. głosów, uplasowała się Socjaldemokratyczna Partia Chorwacji (SDP), która zdobyła cztery mandaty.
Po jednym przedstawicielu do Parlamentu Europejskiego wyślą: prawicowy Ruch Ojczyźniany (DP) oraz lewicowe Możemy! Pierwsze ugrupowanie uzyskało 8,82 proc. poparcia; drugie - 5,92 proc.
Jedynie w Chorwacji i na Litwie frekwencja spadła w niedzielę poniżej 30 proc. Zgodnie z najnowszymi danymi UE najwyższą frekwencję osiągnęła Belgia, gdzie zagłosowało 89,29 proc. wyborców - głosowanie w tym kraju jest obowiązkowe.