KSIĄŻKA | ZGODA - rząd i służby Tuska w objęciach Putina Zamów zanim Tusk zakaże tej książki!

Ostateczny wynik wyborów trudny do przewidzenia. Prof. Ryba: „Mandaty liczy się w okręgach"

- Wyniki wyborów mogą się mocno zmienić, ponieważ jest bardzo duża frekwencja i nawet pracownia IPSOS jej nie przewidziała, więc te zmiany mogą być znaczne. Zwracam też uwagę, że mandaty liczy się w okręgach, a nie w perspektywie ogólnopolskiego poparcia - powiedział profesor Mieczysław Ryba z Katolickiego Uniwersytetu Lubelskiego w rozmowie z portalem Niezalezna.pl.

Prof. Ryba:  mandaty liczy się w okręgach a nie w perspektywie ogólnopolskiego poparcia
Prof. Ryba: mandaty liczy się w okręgach a nie w perspektywie ogólnopolskiego poparcia
N/z sala plenarna sejmu. Fot.Tomasz Jędrzejowski/ Gazeta Polska

- Jak pan skomentuje wyniki exit poll pracowni IPSOS, w których PiS osiągnęło wynik 36,8 proc., ale przewaga partii rządzącej jest zbyt mała nad opozycją, by mogła samodzielnie rządzić? 

- Zależy, jak do nich podejdziemy. Jeżeli przyjmiemy je za ostateczne, to PiS wygrywa, ale to tak zwana totalna opozycja będzie miała ogromną szansę na to, aby stworzyć rząd. Ale czy one są ostateczne? Stawiałbym tutaj bardzo duży znak zapytania. 

- Jak te wyniki mogą się bardzo zmienić? 

- Mogą, ponieważ jest ogromna frekwencja i nawet ta sondażownia tego nie przewidziała. Zwracam też uwagę, że mandaty liczy się w okręgach, a nie w perspektywie ogólnopolskiego poparcia. 

- Czy w ogóle można przewidzieć, w jakim kierunku pójdą te wyniki? Kto w pana opinii ma większą szansę mieć ostatecznie lepszy, oficjalny rezultat? 

- Tego nie da się przewidzieć. Mamy kilkaset tysięcy wyborców, którzy przyszli na wybory pierwszy raz. Trudno skalkulować, jakie oni mają preferencje wyborcze. Wedle tych badań które teraz mamy, to oni głosowali na Platformę Obywatelską i resztę opozycji. Ale czy tak będzie ostatecznie? Byłbym w tym osądzie wstrzemięźliwy. 

- Opozycja ogłosiła już w zasadzie wyborcze zwycięstwo i pewność przejęcia władzy. 

- Donald Tusk i Włodzimierz Czarzasty chcą wywrzeć presję na prezydenta Andrzeja Dudę i dlatego to ogłaszają, żeby nie zgodził się na stworzenie rządu przez Prawo i Sprawiedliwość. Odczytuję te zapowiedzi jako pewną grę psychologiczną, której celem jest również mobilizowanie swojego elektoratu do wywierania nacisku na głowę państwa. 
 

 



Źródło: Niezalezna.pl

 

#wybory 2023 #wybory #parlament

Adrian Siwek