W nocy z 24 na 25 grudnia do Polski wtargnęły balony z Białorusi. Według informacji Telewizji Republika, mowa o 60 obiektach. Dowództwo Operacyjne Rodzajów Sił Zbrojnych przyznało, że chodzi o kilkadziesiąt balonów.
Sprawa obiektów była tematem rozmowy programie "Gość Dzisiaj" na antenie Telewizji Republika. Poseł PiS Mariusz Gosek wytknął rządzącym brak adekwatnej reakcji.
Przypomniał, że w momencie, gdy do Przewodowa w 2022 roku wleciała rakieta, ówczesna opozycja domagała się dymisji w rządzie. - Dzisiaj mamy do czynienia z sytuacją, gdzie kilkadziesiąt obiektów przekracza polską przestrzeń powietrzną, utrzymuje się w tej przestrzeni powietrznej przez określony czas i nie wiemy, gdzie znajdują się te obiekty - stwierdził.
"No to nie możemy powiedzieć Polakom, że wszystko jest okej, w ogóle to "nie straszcie Polaków, bo to Putin na tym korzystają za Putin i Łukaszenka". Korzystają na tym, że Polacy nie mają informacji i dlatego jest problem. Dzisiaj brakuje jasnego przekazu premiera"
– ocenił.
Jego zdaniem, premier Donald Tusk, się "schował". - Kolejny raz stchórzył. Jemu brakuje odwagi w ogóle w trudnych sytuacjach, tak, jak z górnikami. Nie zabiera głosów w sprawach kluczowych. Tam gdzie powinien być premier Tusk, tam go nie ma. Ja odnoszę takie wrażenie, że on się zajmuje tylko malowaniem piesków, nagrywaniem jakiś tam głupkowatych [...] filmików, siedzi sobie gdzieś w tym KPRM i zamknął się w jakieś bańce i nie bierze odpowiedzialności za kraj - stwierdził.
Zaczyna się zjadanie PSL?
Podkreślił, że resorty, w których sytuacja jest najgorsza, zarządzane są przez polityków PSL. - Zarówno energetykę, z którą dzisiaj mamy poważne kryzys. Jeżeli chodzi o Ministerstwo Obrony Narodowej też Władysław Kosiniak-Kamysz. I rolnictwo, gdzie Mercosur już wchodzi, będzie wielki dramat dla rolników, to minister Krajewski - oznajmił.
"[Tusk] tak, jak kiedyś w 2014 roku rękami w ówczesnego Ministra Pracy Rodziny i Polityki Społecznej pana Kosiniaka-Kamysza, podnosił wiek emerytalny dla Polaków i za chwilę to będzie proces zjadania kolejnej partii, czyli PSL, które dzisiaj balansuje na 2 proc., na granicy progu wyborczego"
– oznajmił.
Gosek zaznaczył jednak, że dla Polaków obecnie ważne są sondaże, a konkretna informacja w sprawie balonów, które wtargnęły do Polski. Jak informowaliśmy na portalu Niezalezna.pl, na sobotę, służby odnalazły 17 z nich.