Szef rządu Donald Tusk dzień po rocznicy tragicznej śmierci Marka Rosiaka, zamordowanego z powodów politycznych przez byłego członka Platformy Obywatelskiej Ryszarda Cybę, postanowił odnieść się do kwestii przemocy. Tym razem w kontekście mężczyzny, który został zatrzymany za próbę podpalenia budynku, w którym mieści się siedziba PO.
- Polityczna odpowiedzialność za narastającą falę przemocy w Polsce spada na „podpalacza z Żoliborza” Jarosława Kaczyńskiego - nagranie z tym przekazem zamieścił dziś w sieci premier Donald Tusk, nawiązując do zatrzymania Krzysztofa B. w sprawie incydentu pod budynkiem, gdzie mieści się siedziba Platformy Obywatelskiej.
Podpalacz z Żoliborza. pic.twitter.com/IhYtVlQnOk
— Donald Tusk (@donaldtusk) October 20, 2025
Opozycja zareagowała na to nagranie.
Boże! Jaki ten spin KO względem prezesa Jarosława Kaczyńskiego jest głupi. Ludzie, którzy karmią się od dekad agresją i nienawiścią; promujący wulgarność w polityce; miłośnicy 8 gwiazdek; nie widzący prymitywizmu i chamstwa, które uparcie promują; zatruci żółcią i pogardą dla osób o innych poglądach, udają, że weszli na piedestał moralności i próbują wszystkich pouczać.
– napisał europoseł Tobiasz Bocheński.
Przypomniał on też słowa Jana Marii Rokity: „Tusk wymyślił – ja dokładnie wiem kiedy, rozmawiałem z nim wtedy na ten temat – koncept radykalnej polaryzacji i budowania nienawiści wobec PiS-u, a konkretnie wobec braci Kaczyńskich”.
- Polska polityka jest taka głupia przez te przekazy dnia Koalicji Obywatelskiej - zakończył Bocheński.
Boże! Jaki ten spin KO względem prezesa Jarosława Kaczyńskiego jest głupi.
— Tobiasz Bocheński (@TABochenski) October 20, 2025
Ludzie, którzy karmią się od dekad agresją i nienawiścią; promujący wulgarność w polityce; miłośnicy 8 gwiazdek; nie widzący prymitywizmu i chamstwa, które uparcie promują; zatruci żółcią i pogardą dla…