W nagraniu zamieszczonym na platformie X Tusk zauważył, że dziś promocje na pierwszy stopień oficerski miało otrzymać „136 dzielnych Polek i Polaków, przyszłych wywiadowców z kontrwywiadu wojskowego, z Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego”. Jak dodał, przed każdym 11 listopada tego typu wnioski płyną do Kancelarii Prezydenta RP. - Nie dostaną tej promocji, nie wiem dlaczego. Tym razem prezydent uznał, że nie podpisze tych promocji – powiedział premier. Zdaniem Tuska „to taki dalszy ciąg jego wojny z polskim rządem”.
"Żeby być prezydentem, nie wystarczy wygrać wyborów" - napisał Tusk. I doczekał się odpowiedzi prezydenta.
"Żeby być premierem nie wystarczy wrzucanie postów na X. Trzeba jeszcze umieć rządzić i stawiać państwo ponad partyjne interesy. Pan premier w swoim stylu skłamał i nie wyjaśnił, co naprawdę się wydarzyło" - tak zaczyna się nagranie, w którym prezydent Karol Nawrocki odpowiada na zarzuty sformułowane przez premiera Donalda Tuska i wyjaśnia krok po kroku, o co w tej sprawie chodzi. Okazuje się, że w kwestiach bezpieczeństwa strona rządowa robi wszystko, by odciąć od informacji prezydenta i jego przedstawicieli.
Donald Tusk podjął decyzję, że szefowie służb specjalnych mają zakaz spotykania się z prezydentem RP. W ten sposób po raz kolejny premier wykorzystał służby specjalne w walce politycznej. W czasie, gdy za naszą wschodnią granicą trwa wojna, zdecydował, że prezydent, zwierzchnik sił zbrojnych, ma być pozbawiony dostępu do najważniejszych informacji o bezpieczeństwie państwa. Odmówiono udzielenia istotnych informacji dotyczących bezpieczeństwa państwa przedstawicielowi prezydenta podczas posiedzenia kolegium do spraw służb specjalnych. Odwołano 4 moje spotkania z szefami służb specjalnych. To właśnie na nich miały zostać omówione kluczowe kwestie dla bezpieczeństwa Polski. Miały też zapaść decyzje dotyczące nominacji oficerskich. Tak się jednak nie stało, bo pomylono interes państwa z interesem partyjnym.
– powiedział Nawrocki.
"Na to nie może być i nie będzie mojej zgody. Pan premier Tusk musi zrozumieć, że nie jest królem, ale szefem rządu, a to oznacza obowiązek współpracy z prezydentem wybranym przez Polaków, zwłaszcza w kwestiach bezpieczeństwa państwa" - zaznaczył stanowczo prezydent RP.
- Wykorzystywanie służb specjalnych dla chwilowej sławy w mediach społecznościowych jest skrajnie nieodpowiedzialne i nieakceptowalne. Żołnierze i funkcjonariusze nie mogą być zakładnikami cynicznych rozgrywek premiera. Bezpieczeństwo Polaków nie ma barw partyjnych, premierze rządu bezprawia - zakończył Nawrocki.
- Już wiecie na czym polega „bezprecedensowość” i „cios w system bezpieczeństwa”, no i wiecie kto jest temu winien, kto niszczy zasady i działa na szkodę bezpieczeństwa państwa! - napisał szef Biura Bezpieczeństwa Narodowego Sławomir Cenckiewicz.
Już wiecie na czym polega „bezprecedensowość” i „cios w system bezpieczeństwa”, no i wiecie kto jest temu winien, kto niszczy zasady i działa na szkodę bezpieczeństwa państwa!
— Sławomir Cenckiewicz (@Cenckiewicz) November 7, 2025
Dziękuję Panie Prezydencie @NawrockiKn @prezydentpl @BBN_PL https://t.co/NUH2bS5egH