Koszulka "Nie Bać Tuska" TYLKO U NAS! Zamów już TERAZ!

Trzaskowski nie śledzi mediów społecznościowych Tuska? Prezydent Warszawy rozjeżdża narrację Platformy

Zagrożenie jest ze wschodu, nie z zachodu - zapewnia Rafał Trzaskowski, odnosząc się do sprawy przymusowej relokacji migrantów, którą forsują eurokraci z Brukseli. Jego słowa padają tego samego dnia, gdy przewodniczący Platformy Obywatelskiej kpi z niebezpieczeństwa związanego z obecnością Grupy Wagnera przy wschodniej granicy Polski. Co więcej, prezydent Warszawy przekonuje, że to Prawo i Sprawiedliwość straszy migrantami, jednak najwyraźniej przegapił i to, że jego szef próbował zastraszyć Polaków w kontekście zamieszek we Francji.

Rafał Trzaskowski
Rafał Trzaskowski
fot. Zbyszek Kaczmarek/Gazeta Polska
"Nikt od nas tego nie chce. Wszyscy mówią, że Polska już podzieliła się solidarnością z całą Europą i że nikt nie chce wysyłać do nas uchodźców. W związku z tym tego problemu po prostu nie ma. On jest używany tylko po to, żeby budzić emocje" 

– mówił na antenie TVN 24 Rafał Trzaskowski. Stwierdził także, że PiS wykazuje się nieprawdopodobną hipokryzją i "próbuje straszyć nas uchodźcami". Odnosząc się do kwestii referendum w sprawie przymusowej relokacji migrantów, Trzaskowski stwierdził, że "zagrożenie jest ze wschodu, nie z zachodu" - co miało sugerować niebezpieczeństwo ze strony Rosji i Białorusi. 

Rozmyta linia Platformy

Co ciekawe, słowa o niebezpieczeństwie z zachodu padły tego samego dnia, gdy szef Trzaskowskiego z tego drwił. W mediach społecznościowych Donalda Tuska ukazał się dziś wpis, gdzie zarzuca on Prawu i Sprawiedliwości wykorzystywanie obecności najemników z Grupy Wagnera do gry wyborczej.

To jednak nie wszystko. Platforma Obywatelska najwyraźniej gubi się również w narracji w sprawie migrantów. Podczas gdy dla widzów TVN Rafał Trzaskowski wygłasza przemówienie o "straszeniu" cudzoziemcami przez Prawo i Sprawiedliwość, to przecież nie kto inny, jak jego szef - odnosząc się do brutalnych zamieszek we Francji - zarzucał rządowi "ściąganie" osób z państw muzułmańskich.

Sprawa migracji a PO

Odnosząc się do samych zapewnień Trzaskowskiego o tym, że eurokraci nie będą chcieli zmusić Polski do przyjęcia migrantów, bo przyjęliśmy uchodźców z Ukrainy, to warto zaznaczyć, że tzw. pakcie migracyjnym nie ma żadnej klauzuli o wyłączeniu z tego Polski. Co więcej, utajniono obowiązkowe kwoty kar, jakie miałyby zapłacić państwa za odmowę udziału w relokacji. 

Warto też dodać, że w 2015 roku to Rafał Trzaskowski przekazał, że Polska przyjmie 5 tys. migrantów w związku z decyzją Unii Europejskiej, która podjęła decyzję o przyjęciu ich 120 tysięcy.

 



Źródło: tvn24, tvp.info, niezalezna.pl

 

#Rafał Trzaskowski #migranci #Platforma Obywatelska

Mateusz Święcicki