Wyszukiwanie

Wpisz co najmniej 3 znaki i wciśnij lupę
Reklama
Polityka

Sikorski przekroczył kolejną granicę. Zakpił z listu Donalda Trumpa do prezydenta Nawrockiego

Szef MSZ Radosław Sikorski publicznie zakpił z listu Donalda Trumpa do Karola Nawrockiego. "Obecna ekipa rządowa ciągnie Polskę w dramatyczną stronę" - komentuje Stanisław Żaryn.

Polska Agencja Prasowa w likwidacji podała nieprawdziwą wypowiedź prezydenta USA Donalda Trumpa, przypisując mu słowa, których nie wypowiedział. Wcześniej ambasada Polski w USA, której kierownikiem jest Bogdan Klich, otrzymała list Trumpa do prezydenta Karola Nawrockiego - ale zamiast do adresata, list trafił do... prorządowych mediów. Przypomniał dziś o tym szef gabinetu prezydenta RP.

Reklama
Najpierw ośmieszające polską dyplomację przekazanie do mediów informacji o liście Prezydenta Trumpa, teraz rządowa agencja informacyjna dezinformuje w sprawie wypowiedzi Prezydenta USA na temat naszego bezpieczeństwa. Rozsiewa to dalej niestety rzecznik rządu. W czasach gdy wokół Polski pożar, rząd robi wiele, żeby zepsuć nasze sojusznicze relacje. Niestety używają do tego już nie zapałek, ale miotacza ognia, jakim jest dezinformacja.

– napisał Szefernaker.

Na ten wpis zareagował szef MSZ Radosław Sikorski, który zaczął kpić z listu amerykańskiego przywódcy do prezydenta Karola Nawrockiego. "Ośmieszające jest podniecanie się notką z podziękowaniem za prezenty i pozdrowieniami dla Pierwszej Damy" - napisał minister.

Do wpisu Sikorskiego odniósł się Stanisław Żaryn, były doradca prezydenta RP, a dawniej również pełnomocnik rządu ds. Bezpieczeństwa Przestrzeni Informacyjnej Rzeczypospolitej Polskiej. 

Nasz dzielny minister spraw zagranicznych kpi publicznie z listu Prezydenta USA do Prezydenta Polski. Jak tak dalej pójdzie Radosława Sikorskiego kijami będą przeganiać nawet spod Białego Domu. Obecna ekipa rządowa ciągnie Polskę w dramatyczną stronę.

– napisał Żaryn.

Źródło: niezalezna.pl
Reklama