Pięciostronicowe „dossier Pologne” do weekendowego wydania (24-26 lutego) dziennika „L’Opinion” ukazuje się jako francuska realizacja projektu „Opowiadamy Polskę światu” Instytutu Nowych Mediów, przynosząc teksty premiera Mateusza Morawieckiego, wicepremiera prof. Piotra Glińskiego, polskich historyków, kawalerów Orderu Orła Białego prof. Andrzeja Nowaka i prof. Wojciecha Roszkowskiego, a także Jana Rokity, Eryka Mistewicza, Zofii Lipeckiej i Diany Francis.
„Dokładnie rok tremu, 24 lutego 2022 roku, Rosja dokonała zbrojnej napaści na Ukrainę, niszcząc w ten sposób ład, jaki zbudowany został po zimnej wojnie. Bezpieczeństwo i dobrobyt, budowane wysiłkiem kilku pokoleń Europejczyków, znalazły się na krawędzi upadku. Rosja ruszyła na imperialny podbój, a jej cel jest jeden: odbudować dawną, sowiecką strefę wpływów. Bez względu na koszty i ofiary. Musimy zrobić wszystko, aby ten największy geopolityczny koszmar XXI wieku się wreszcie skończył”
– pisze na łamach francuskiego dziennika premier Morawiecki.
Po pierwsze, ta wojna dotyczy nas wszystkich.
- Czasem boję się, że na Zachodzie jest naprawdę dużo ludzi, dla których lunch w ulubionej kawiarni albo serial na Netfliksie są ważniejsze niż życie i śmierć tysięcy Ukraińców. Wszyscy jesteśmy świadkami tej wojny. Nikt z nas nie będzie mógł powiedzieć: "Nie wiedziałem o ludobójstwie w Buczy". Wszyscy patrzymy na okropieństwa dokonywane przez armię rosyjską. Dlatego nie wolno nam być obojętnym. Imperialne plany Rosji sięgają dalej niż Ukraina. Ta wojna dotyczy nas wszystkich
– pisze Mateusz Morawiecki.
W kolejnych punktach tekstu we francuskim dzienniku polski premier pisze o tym, że to Rosja napędza światowy kryzys gospodarczy, deputinizacja to warunek suwerenności Europy, odbudowa Ukrainy oznaczać będzie wzmocnienie Europy. Morawiecki sporo miejsca poświęca także europejskiej solidarności.
- Ta wojna już zmieniła Europę. Rosja, atakując Ukrainę, liczyła, że kraje Zachodu nie wybudzą się z geopolitycznej śpiączki, w którą zapadły przed laty, wierząc naiwnie w mit 'końca historii'. Rosja popełniła błąd. Chciała nas podzielić, a my zjednoczyliśmy się bardziej niż kiedykolwiek
– pisze premier.
Teksty publikowane przez „L’Opinion” ilustrowane są obrazami wojny na Ukrainie polskiej malarki mieszkającej od lat we Francji, Zofii Lipeckiej. „Świadomość wojny całkowicie opanowała moją psychikę i wyobraźnię. Czułam, że muszę znaleźć sposób, by wyrazić ten dramat w malarstwie, zamanifestować swój sprzeciw wobec wojny i poparcie dla Ukrainy” – wyjaśnia artystka francuskim czytelnikom.