Koszulka "Nie Bać Tuska" TYLKO U NAS! Zamów już TERAZ!

„Jedność transatlantycka jest kluczem”. Premier Morawiecki: Ważne jest ponowne zjednoczenie USA i Europy

"Wiele krajów Europy Zachodniej nie płaci tyle, ile powinny na składki na obronność. (...) Nam się to udaje, dzięki temu, że byliśmy w stanie naprawić nasze finanse publiczne" - mówił premier Mateusz Morawiecki podczas Kongresu Gospodarczo-Technologicznego - Impact'23.

Mateusz Morawiecki
Mateusz Morawiecki
twitter.com/PremierRP/screen

Nie ulega wątpliwości, że w ciągu kilku ostatnich lat, a szczególnie od wybuchu wojny na Ukrainie, jedność transatlantycka zacieśniła się bardziej niż kiedykolwiek. Duży wpływ ma na to polityka, jaką zarówno Joe Biden, jak i jego administracja, prowadzą względem Europy.

Między innymi na ten temat rozmawiano dziś podczas Kongresu Gospodarczo-Technologicznego - Impact'23.

"To, czego potrzebuje teraz wolny świat to silna współpraca transatlantycka. Polska jest zarówno proamerykańska, jak i proeuropejska, co jest faktycznie dobrą podstawą"

- mówił polski premier.

"Dali się nabrać"

Jak ocenił, model operacyjny niektórych krajów zachodnioeuropejskich można było śmiało określić mianem "częściowo zagrożonym". Wymienił tu m.in. tanią energię z Rosji, na co dawały złapać się poszczególne kraje. Podobnie z nabywaniem taniej siły roboczej.

"Wiele krajów Europy Zachodniej nie płaci również tyle, ile powinny na składki na obronność. Ten model jest w tej chwili w ślepej uliczce. Niektóre kraje zaczynają patrzeć ku Chinom i innym regionom świata, które mogą rzekomo przebudować globalny pejzaż" 

– wskazał Morawiecki.

W tym miejscu wskazał, że - jego zdaniem - "jedyną nadzieją na stabilizację i bezpieczeństwo przez najbliższe kilkadziesiąt lat, będzie ponowne zjednoczenie pomiędzy USA a Zjednoczoną Europą".

Zapytany o to, jak Polska daje radę przeznaczać coraz więcej proc. PKB na wydatki związane z obronnością, premier odparł, że było to możliwe "tylko dzięki temu, że byliśmy w stanie naprawić nasze finanse publiczne".

"Biznes międzynarodowy płaci swój udział w podatkach, ale walczymy z rajami podatkowymi. Dzięki dobrej polityce ekonomicznej, byliśmy w stanie przeznaczyć więcej środków na obronność"

– wskazał.

A jeśli wygra Trump?

Prowadzący rozmowę zapytał o możliwość dalszej współpracy pomiędzy USA, a Europą, w sytuacji, gdyby wybory prezydenckie w USA wygrał Donald Trump.

"Jesteśmy w stanie pracować zarówno z Republikanami i Demokratami. Muszę jednak pochylić tu czoła przed Bidenem i jego administracją, jeśli chodzi o Ukrainę i kryzys, jaki spowodowała rosyjska agresja"

– mówił Mateusz Morawiecki.

Jak dodał - "gdyby nie wsparcie USA, to Ukraina prawdopodobnie nie byłaby suwerenna i niepodległa. Ważne jest to, że mamy taka amerykańską administrację, która faktycznie docenia i rozumie zawirowania w tym regionie".

"Wierzę, że niezależnie od tego, kto będzie kolejnym prezydentem USA, będziemy mieli kontynuację polityki prowadzonej w Europie Zachodniej"

– podsumował. 

 



Źródło: niezalezna.pl

 

#Mateusz Morawiecki #premier #Polska #ekonomia #gospodarka

Anna Zyzek