Nie o pokój chodzi, ale o niemieckie interesy polityczne i wspólne z Rosją zarządzanie Europą. Zmierza to do wyrzucenia Stanów Zjednoczonych z Europy oraz stworzenia niemiecko-rosyjskiego kondominium nad Europą Środkowo-Wschodnią – mówi w rozmowie z portalem Niezależna.pl Witold Waszczykowski, były minister spraw zagranicznych, komentując wywiad niemieckiego polityka Klausa von Dohnanyi'ego o budowaniu europejskiego bezpieczeństwa z Rosją i o tym, że "pokój jest ważniejszy niż Polska". W tym ostatnim przypadku 96-letni działacz lewicowej SPD powtórzył słowa Egona Bahra, polityka i dyplomaty, które padły w grudniu 1981 r., i które pozytywnie oceniały decyzję o wprowadzeniu stanu wojennego przez juntę Wojciecha Jaruzelskiego.
Słowa wiekowego niemieckiego działacza SPD, które padły w wywiadzie dla tamtejszego tygodnika "Die Zelt", były w poniedziałek szeroko komentowane przez polskich polityków w mediach społecznościowych. Odniósł się do nich m.in. europoseł Patryk Jaki.
To nauczka dla tych, którzy chcą stawiać na Niemcy. Oni zawsze w dłuższej perspektywie dogadaj się z Rosją kosztem naszego kraju. Polacy! Trzeba zrozumieć podstawowe reguły polityki i zrezygnować z proniemieckiej partii – napisał Jaki.
"Pokój jest ważniejszy niż Polska". I to nauczka dla tych, którzy chcą stawiać na Niemcy. Oni zawsze w dłuższej perspektywie dogadaj się z Rosją kosztem naszego kraju. Polacy! Trzeba zrozumieć podstawowe reguły polityki i zrezygnować z proniemieckiej partii. Inaczej koszty dla…
— Patryk Jaki - MEP (@PatrykJaki) August 5, 2024
Niemiecki polityk szokuje i obwinia USA – to z kolei wpis Jacka Saryusza-Wolskiego.
“ “Pokój jest ważniejszy niż Polska”.
— Jacek Saryusz-Wolski (@JSaryuszWolski) August 5, 2024
Niemiecki polityk szokuje i obwinia USA”
⬇️https://t.co/Y2W1cqzxE9
I co Pan na to, Panie Premierze Donaldzie Tusku? Będzie jakaś reakcja, odpowiedź czy znowu stanie Pan przed Niemcem na baczność i stuknie obcasikami? – pytał w serwisie "X" (dawny Twitter) Marcin Warchoł, były minister sprawiedliwości.
I co Pan na to, Panie Premierze @donaldtusk? Będzie jakaś reakcja, odpowiedź czy znowu stanie Pan przed Niemcem na baczność i stuknie obcasikami? https://t.co/RvW0qE3y2i
— Marcin Warchoł (@marcinwarchol) August 5, 2024
O komentarz do słów niemieckiego polityka poprosiliśmy Witolda Waszczykowskiego, byłego ministra spraw zagranicznych (2015-2018) i byłego europosła Prawa i Sprawiedliwości.
Nie o pokój chodzi, ale o niemieckie interesy polityczne i wspólne z Rosją zarządzanie Europą. Zmierza to do wyrzucenia Stanów Zjednoczonych z Europy oraz stworzenia niemiecko-rosyjskiego kondominium nad Europą Środkowo-Wschodnią
Chodzi też o interesy ekonomiczne, czyli o powrót do odnowienia współpracy gospodarczej z Rosją
Niemcy chcą być europejskim dystrybutorem rosyjskiego gazu. Chcą też stać się dominującym państwem w odbudowie Ukrainy
W powyższych interesach Polska nie jest im potrzebna. Nasze interesy kolidują z niemieckimi ambicjami