W poniedziałek były minister sprawiedliwości Zbigniew Ziobro został doprowadzony przed nielegalną komisję ds. Pegasusa. W trakcie swobodnej wypowiedzi polityk publicznie powiedział do jakich ustaleń posłużyło służbom użycie oprogramowania. Mówił m.in. o sprawach Sławomira Nowaka i Romana Giertycha.
- Nie jest on żadnym pokrzywdzonym w tej sprawie, tylko jest złodziejem, który organizował na dużą skalę proceder wyprowadzania milionów złotych z Polnordu kosztem akcjonariuszy
- mówił o drugim z wymienionych polityk PiS. Za te słowa Roman Giertych zagroził mu pozwem. "Składam zawiadomienie na pana Ziobrę. Składa fałszywe zeznania, zniesławia i znieważa. Przegrał ze mną w sądach sześć razy gdy próbował udowadniać swoje plugawe i fałszywe oskarżenia. Mścił się za to, że go nie przyjąłem do pracy, to wymyślił aferę" - napisał Giertych.
Były Prokurator Generalny podkreślił, że w swojej działalności nie skupiał się na ściganiu przedstawicieli opozycji, a "groźnych przestępców". - A że przy okazji okazywało się, że niektórzy z przestępców to byli prominentni przedstawiciele władzy, nawet się okazywało, że bliscy współpracownicy Donalda Tuska, to Donald Tusk nie powinien mieć do mnie pretensji, tylko do siebie - stwierdził.
Zeznania Ziobro wywołały burzę w sieci. Po jego słowach wielu przedstawicieli Prawa i Sprawiedliwości nie ma wątpliwości, iż działania komisji to "zemsta".
"Znienawidzili Pegasusa, bo narzędzie wykorzystywane w wielu krajach europejskich pozwala skutecznie walczyć ze zorganizowaną przestępczością. Dzięki Pegasusowi wykryte zostały przekręty i przestępcze działania ludzi obecnej koalicji rządowej. Dzisiaj za to się mszczą!"
– stwierdził rzecznik PiS Rafał Bochenek.
Znienawidzili Pegasusa, bo narzędzie wykorzystywane w wielu krajach europejskich pozwala skutecznie walczyć ze zorganizowaną przestępczością. Dzięki Pegasusowi wykryte zostały przekręty i przestępcze działania ludzi obecnej koalicji rządowej. Dzisiaj za to się mszczą!
— Rafał Bochenek (@RafalBochenek) September 29, 2025
Były wicepremier, Jacek Sasin, stwierdził z kolei, że Ziobro "robi dziś najlepszą kampanię informacyjną dot. przekrętów ludzi Tuska". - Precyzyjnie, merytorycznie i w oparciu o prawdę - ocenił.
Zbigniew Ziobro robi dziś najlepszą kampanię informacyjną dot. przekrętów ludzi Tuska. Precyzyjnie, merytorycznie i w oparciu o prawdę.
— Jacek Sasin (@SasinJacek) September 29, 2025
Posiedzenie komisji skomentował także europoseł Patryk Jaki. - I tak bardzo chcieli się spotkać. I mają! Właśnie cała Polska dowiaduje się od Zbigniewa Ziobro, że dzięki Pegasusowi został złapany S. Nowak - napisał na X. Zwrócił też uwagę, że w czasie, gdy mówił był szef resortu sprawiedliwości, przewodnicząca Magdalena Sroka "cały czas przerywała mu swobodną wypowiedź, której nie wolno wg. prawa przerywać".
I tak bardzo chcieli się spotkać. I mają! Właśnie cała Polska dowiaduje się od @ZiobroPL , że dzięki Pegasusowi został złapany S.Nowak.
— Patryk Jaki (@PatrykJaki) September 29, 2025
Sroka nie wytrzymuje i cały czas przerywa swobodną wypowiedź, której nie wolno wg. prawa przerywać.
Padają też komentarze odnoszące się bezpośrednio do części wypowiedzi polityka PiS, która dotyczyła Giertycha.
Niektórzy nie będą zadowoleni, że Zbigniew Ziobro został przymusowo doprowadzony na tzw. komisję Sroki. pic.twitter.com/FsUwBkXHw4
— Maciej Wąsik 🇵🇱 (@WasikMaciej) September 29, 2025
Czyli „dzięki” komisji powróci sprawa Polnordu. Gratuluję.
— Dominik Tarczyński MEP (@D_Tarczynski) September 29, 2025
Czy Romek już zemdlał czy zbiegł do stryja do Watykanu? 🤔
— Joachim Brudziński 🇵🇱 (@jbrudzinski) September 29, 2025