Sprawdź gdzie kupisz Gazetę Polską oraz Gazetę Polską Codziennie Lista miejsc »

Najpierw "grupa Wejście", teraz hakerzy? Komentarze po ataku na PAP: To bardzo poważny incydent

Polska Agencja Prasowa została zaatakowana przez hakerów. Fałszywy komunikat o rzekomej mobilizacji wojskowej wzbudził wiele komentarzy polityków opozycji. "To bardzo poważny incydent wymagający gruntownego wyjaśnienia. Wrodzy hakerzy - np. rosyjscy - nie mogą rządowi ogłaszać mobilizacji. To niedopuszczalne" - pisze Tobiasz Bocheński.

PAP
PAP
fot. Konrad Falecki - Gazeta Polska

W piątek, po godz. 14, w serwisie PAP ukazały się dwie depesze pod tytułem "Premier RP Donald Tusk: 1 lipca 2024 r. zacznie się w Polsce częściowa mobilizacja". Polska Agencja Prasowa podkreśliła, że nie jest źródłem tej informacji. Depesza nie powstała w agencji, nie została napisana ani nadana przez dziennikarzy PAP. Depesze zostały anulowane. Prowadzone jest postępowanie w tej sprawie.

"To niedopuszczalne". Komentarze po ataku na PAP

Mamy do czynienia z cyberatakiem na PAP. Wysłano fałszywy komunikat o częściowej mobilizacji i wysłaniu wojsk na Ukrainę. To bardzo poważny incydent wymagający gruntownego wyjaśnienia. Wrodzy hakerzy - np. rosyjscy - nie mogą rządowi ogłaszać mobilizacji. To niedopuszczalne - napisał Tobiasz Bocheński.

- Informacje dotyczące ewentualnej mobilizacji jakie znalazły się w sieci PAP są nieprawdziwe najprawdopodobniej celowe. W Rzeczypospolitej mobilizacje zarządza Prezydent, w trybie wskazanym w art. 136 Konstytucji. Nawet w tej kwestii są błędne. Jestem w kontakcie z Rządem w tej sprawie - dodał szef BBN Jacek Siewiera. 

Poseł PiS Radosław Fogiel skrytykował słowa wicepremiera Gawkowskiego, który napisał o tym, że w sprawę ataku hakerskiego został włączony Donald Tusk. 

I co, będzie się z ponurą miną w kryzysowej kurteczce przyglądał serwerom PAP? Oczekujemy od rządzących konkretnych działań i jasnych informacji na temat tego ataku i stanu bezpieczeństwa infrastruktury krytycznej.

– napisał.

Najpierw było "wejście"

Po fałszywej depeszy PAP zawrzało w internecie. Użytkownicy mediów społecznościowych przypominają, że PAP został przejęty siłowo przez grupę "Wejście" po tym, jak Donald Tusk przejął władzę w Polsce. 

 



Źródło: niezalezna.pl

 

#PAP #Polska Agencja Prasowa #depesza

mk