Bogdan Klich, jako minister obrony narodowej, zezwolił na prywatyzację firmy odpowiedzialnej za zarządzanie osiedlami wojskowymi i kluczową infrastrukturą w Polsce. Wyjątkowe dane wojskowych zostały przejęte przez litewską firmę City Service, której główne interesy koncentrowały się w Rosji; szczególne wątpliwości budzą powiązania z kontrolowanym przez Kreml Sbierbankiem. Najnowszy tygodnik "Gazeta Polska" dokładnie analizuje tę sprawę.
Bogdan Klich, będąc ministrem obrony narodowej, przystał na prywatyzację spółki zarządzającej wojskowymi osiedlami i infrastrukturą dostarczającą ciepło i wodę. Litewska firma, która przejęła te cenne dane, nie tylko miała liczne spółki w Rosji, ale także blisko współpracowała z Sbierbankiem, kremlowską instytucją finansową. Owe decyzje podjęte za rządów koalicji PO-PSL budzą obecnie wiele pytań.
Do prywatyzacji spółki Zespół Zarządców Nieruchomości WAM (ZZN WAM) doszło w 2012 roku; firmę wyceniono na 45 mln zł. Z ustaleń "Gazety Polskiej" wynika, że kluczowe interesy City Service skupiały się w Rosji, a firma miała głębokie powiązania w Petersburgu i znaczące wsparcie od Sbierbanku.
Choć litewska firma nie zarządza już nieruchomościami wojskowymi, kwestie prywatyzacji ZNN WAM wzbudziły podejrzenia o możliwe wycieki danych. Śledztwo w tej sprawie zostało jednak umorzone.
Pytania o decyzje Klicha i Mikołaja Budzanowskiego (byłego ministra skarbu) dotyczące tej transakcji pozostają bez odpowiedzi. W kontekście rosnącego wpływu Rosji w Europie Wschodniej i powiązań City Service z kontrolowanym przez Kreml Sbierbankiem wymagają one jednak dokładnego zbadania.
UJAWNIAMY❗️
— Gazeta Polska - w każdą środę (@GPtygodnik) September 6, 2023
Czy Rosja ma dane polskich żołnierzy? Wstrząsające śledztwo ws. prywatyzacji wojskowej spółki.
Czytaj więcej w tygodniku #GazetaPolska oraz na https://t.co/OnIeddfVvX
Prenumeruj » https://t.co/P6zoug8Eh6 pic.twitter.com/ulX8bz5gh7