"Nie mam najmniejszych prawnych wątpliwości, że marszałek Hołownia i koalicja 13 grudnia łamią prawo, uniemożliwiając posłom wykonywanie ich obowiązków" - tak sprawę niewpuszczenia posłów Kamińskiego i Wąsika do Sejmu skomentował dziś w Telewizji Republika Michał Woś z Suwerennej Polski.
Posłowie Maciej Wąsik i Mariusz Kamiński, mimo postanowienia Sądu Najwyższego uchylającego postanowienie marszałka Szymona Hołowni, nie zostali wpuszczeni do Sejmu. W Polsce mamy chaos prawny na niespotykaną dotąd skalę. Kto ma w nim rację?
- Z perspektywy prawnej, w prawie są ci, którzy dysponują orzeczeniem Sądu Najwyższego, czyli panowie Wąsik i Kamiński. Nie mam najmniejszych prawnych wątpliwości, że marszałek Hołownia i koalicja 13 grudnia łamią prawo, uniemożliwiając posłom wykonywanie ich obowiązków - powiedział w Telewizji Republika poseł Michał Woś.
"Ci, którzy mieli usta pełne frazesów o praworządności, teraz te prawo mają za nic. Jest po prostu wola polityczna. Znaczenie mają opinie prawne, które są zawiane i wola polityczna" - wskazał były wiceminister sprawiedliwości.
Michał Woś podkreślił, że nie jest to egzekwowanie prawa, ale "swojej woli". Przypomniał, że działania koalicji 13 grudnia, które wywołują obecny chaos, rozpoczęły się w 2015 roku - wtedy, gdy stracili władzę. Marszałka Sejmu zrecenzował niezwykle surowo.
- Marszałek nadaje się do kabaretu, do cyrku, a nie żeby sprawować funkcję drugiej osoby w państwie - podsumował.