Prawybory PiS realną opcją
W czwartek na portalu Niezależna.pl poinformowaliśmy o prawyborach w Prawie i Sprawiedliwości, które mają wyłonić kandydata partii na prezydenta. Lista kandydatów w ewentualnych prawyborach PiS nie jest ostatecznie ustalona. Mogą być niespodzianki. Z szerokiego grona kandydatów zostaną trzy, cztery nazwiska z których członkowie PiS wybiorą kandydata na prezydenta.
Dziś na konferencji prasowej o możliwość przeprowadzenia prawyborów zapytany został Jarosław Kaczyński. Przyznał, że temat pojawił się w ostatnich tygodniach. "Decyzja jeszcze nie zapadła" - powiedział, ale dodał, że jest poważnie omawiana.
Co do listy kandydatów nie będę się wypowiadał, bo chcemy tę sprawę zachować w dyskrecji
- przyznał Kaczyński sugerując tym samym, że prawybory są bardzo realną opcją.
Różne kryteria, różne wyniki
Na konferencji prasowej prezesowi PiS towarzyszył były minister obrony narodowej Mariusz Błaszczak. Zapytano go, czy gotowy jest na plakaty wyborcze "Błaszczak 2025". Jeszcze chwila cierpliwości odpowiadali zarówno Kaczyński, jak i Błaszczak.
Kaczyński był też pytany, czy w badaniach wewnętrznych PiS prowadzi jakiś kandydat.
Nasz problem polega na tym, że są remisy. Są różne płaszczyzny porównawcze, różne kryteria, nawet kilkanaście. Potem są podsumowania i mamy remisy. Gdyby ich nie było, to być może już mielibyśmy kandydata. Podsumowując, mamy dużo dobrych kandydatów
– odparł prezes PiS.