Jacek Pużuk, jeszcze niedawno zarządzał basenem na warszawskim Targówku. Dziś dzięki wsparciu Lewicy został prezesem państwowej spółki produkującej elementy dla sektora zbrojeniowego.
Warszawskie Zakłady Mechaniczne „PZL-WZM” (WUZETEM) to spółka kontrolowana przez państwową Agencję Rozwoju Przemysłu (posiada ponad 85 proc. akcji). Zajmuje się m.in. produkcją rozpylaczy, wtryskiwaczy i elementów tłoczących wykorzystywanych w branży motoryzacyjnych i zbrojeniówce.
Niedawno prezesem tej spółki został Jacek Pużuk, były baron Lewicy na Mazowszu. Jego żona Karolina Zioło-Pużyk, to warszawska radna Lewicy i wiceszef Kancelarii Senatu. Jacek Pużuk do niedawna był on dyrektorem Ośrodka Sportu i Rekreacji na warszawskim Targówku, który zarządza m.in. tamtejszym basen. Kilka dni temu doszło tam do zatrucia chlorem. - Albo awaria systemu albo błąd ludzki, ale nie potrafię w tej chwili żadnej możliwości wykluczyć. W tej chwili pływalnia jest zamknięta, służby sprawdzają systemy monitoringu, systemy kontroli jakości wody - mówił Radiu dla Ciebie ówczesny dyrektor Pużuk. Sprawę bada prokuratura.
W przeszłości nazwisko "Pużuk" było już doskonale znane. Wszystko dlatego, że specjalistka od nauczania języka polskiego jako obcego Karolina Zioło-Pużuk, żona Jacka Pużuka, została wiceszefową Kancelarii Senatu.
"Grodzki broni się, przesyłając CV nowej pani minister, jednak najmocniejszym wpisem pozostaje osoba męża - Jacek Pużuk był szefem Sojuszu Lewicy Demokratycznej na Mazowszu" - pisaliśmy wówczas na Niezalezna.pl.