Wyszukiwanie

Wpisz co najmniej 3 znaki i wciśnij lupę
,Jan Galarowicz,
16.04.2019 07:45

Wyjść ze strajku z honorem

W mojej rodzinie wszyscy – żona, ja i nasze dzieci – jesteśmy nauczycielami na wszystkich szczeblach edukacji. Zależy nam zatem na tym, aby zawód pedagoga cieszył się prestiżem i był dobrze wynagradzany. Nauczyciele mają rację, domagając się podwyżek.

Jednak nie wystarczy mieć rację; trzeba umieć do niej przekonać. Ostrzeżenie, że strajk jest wejściem na minę i może się obrócić przeciwko nauczycielom, zostało przez część środowiska, bezkrytycznego wobec Sławomira Broniarza, „GW” i TVN, zignorowane. Obecnie – a strajk jeszcze trwa – widać już gołym okiem, że najbardziej poturbowani nie są ani uczniowie, ani ich rodzice, ani rząd, lecz, niestety, nauczyciele, ponieważ duża część społeczeństwa odwraca się od nich oraz nastąpiło skłócenie nauczycieli i rodziców, nauczycieli i uczniów oraz samych nauczycieli. Jeśli zatem pedagodzy – kierując się dobrymi intencjami – nie chcą robić sobie na złość, powinni wyciszyć emocje, zdystansować się od tych polityków i mediów, które ich wykorzystują do własnych celów politycznych, i przynajmniej zawiesić strajk na okres egzaminów i matur. Jest to ostatnia szansa na uratowanie honoru.